Dla Górnika Podolski jest jak... Lewandowski dla Barcelony
- Lukas jest często w takiej sytuacji jak... Robert Lewandowski w Barcelonie – podkreśla Jan Urban. Co ma na myśli? Przede wszystkim jego rolę w kreowaniu gry i... „zawracaniu głowy” zawodnikom drużyny przeciwnej. - „Lewy” miał okres, kiedy może nie strzelał bramek tak często, jak chcieliby kibice i on sam, ale jednak absorbował obronę przeciwników, dzięki czemu inni mieli łatwiej – wyjaśnia trener Górnika.
A potem odnosi to do sytuacji swojej drużyny. - Podobnie jest z Lukasem – zauważa. - On może czasem wyłącznie spacerować po boisku, ale cały czas skupia na sobie uwagę przeciwników. Są blisko niego wiedząc, że jest bardzo niebezpieczny. A w tym czasie pozostałym jest łatwiej grać – mówi Jan Urban. I bardzo liczy na to, że również w spotkaniu z Koroną mistrz świata z 2014 roku będzie tym, który mniej doświadczonych partnerów pociągnie do wielkich rzeczy.
Wielkie słowa Jana Urbana o Lukasie Podolskim
- Lukas jako zawodnik, ktoś kto ma charakter zwycięzcy, jest cały czas sobą – tak Jan Urban odpowiada na pytanie o porównanie Poldiego z poprzedniego sezonu z jego obecną pozycją w szatni Górnika. - Nie wiem co prawda, co w jego głowie siedzi, gdy przychodzi mu grać w zespole walczącym o utrzymanie. Myślę, że to dla niego jest nowość. Ale jego zachowanie na treningach, w szatni, na boisku w trakcie meczu wciąż potwierdza, że to jest bardzo ważna postać dla nas, dla zespołu – komplementuje napastnika trener Urban.
Początek meczu Górnik – Korona w czwartek o 20.30 na Arenie Zabrze. Transmisja w Canal+ 4K Ultra HD i Canal+ Sport.