Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze

i

Autor: CYFRA SPORT Mecz Śląska Wrocław z Górnikiem Zabrze w 7. kolejce Ekstraklasy

Ekstraklasa: Śląsk wrócił do wygrywania, a Zawisza utknął na dnie

2014-12-05 21:15

W meczu otwierającym 18. kolejkę Ekstraklasy Śląsk Wrocław pokonał na wyjeździe Zawiszę Bydgoszcz. Kibice przyjezdnych odetchnęli po tym triumfie z ulgą, ponieważ przez cały listopad ich pupile nie wygrali żadnego spotkania. "Zetka" z kolei na dobre utknęła na dnie ligowej tabeli.

Śląsk Wrocław przyjechał do Bydgoszczy bardzo zmotywowany. Ostatnio Sebastian Mila i spółka przeżywali mały spadek formy. Nie wygrali bowiem w Ekstraklasie żadnego listopadowego meczu. Pomóc w odwróceniu złej karty miał powracający po ciężkiej kontuzji Marco Paixao.

Ekstraklasa. Kibice Legii Warszawa oddali hołd ofiarom wypadku! [WIDEO]

Portugalczyk co prawda bramki nie strzelił, ale wrocławianie i tak zdołali wygrać 1:0. Decydującego gola strzelił w końcówce spotkania Mila. Porażka oznacza, że Zawisza pogrąża się coraz bardziej. Utknął na dnie ligowej tabeli z zaledwie 9 punktami na koncie. Śląsk plasuje się na 2. miejscu, mając 32 "oczka", uzbierane w 18 spotkaniach.

Zawisza Bydgoszcz - Śląsk Wrocław 0:1 (0:0)
Bramka:
Mila 86

Zawisza: Grzegorz Sandomierski – Jakub Wójcicki (31. Damian Ciechanowski), Andre Micael, Paweł Strąk, Sebastian Ziajka – Herold Goulon (69. Mica), Kamil Drygas – Wágner (77. Jakub Łukowski), Michał Masłowski, Luís Carlos – Rafael Porcellis

Śląsk: Mariusz Pawełek – Paweł Zieliński, Piotr Celeban, Mariusz Pawelec, Lukas Droppa – Krzysztof Danielewicz (46. Juan Calahorro), Tom Hateley – Flavio Paixão, Robert Pich (90. Mateusz Machaj), Sebastian Mila – Marco Paixão (75. Krzysztof Ostrowski)

Żółte kartki: Wagner, Ziajka, Drygas, Carlos, Strąk - Zieliński, Danielewicz, Hateley, Droppa

Czerwona kartka: Masłowski (90., za dwie żółte)

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze