Artur Jędrzejczyk, Mateusz Wieteska, Legia Warszawa

i

Autor: Cyfra Sport Artur Jędrzejczyk i Mateusz Wieteska

Filar obrony Legii Warszawa doznał podwójnego złamania. Spore kłopot mistrzów Polski

2019-04-19 8:31

Już w najbliższą sobotę wystartuje runda finałowa Lotto Ekstraklasy. Walka o mistrzostwo Polski, jak i utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej będzie bardzo emocjonująca. O tytuł rywalizować będą przede wszystkim Legia Warszawa i Lechia Gdańsk. Stołeczny klub przed decydującymi meczami ma spory problem. Kontuzji doznał filar obrony, Mateusz Wieteska.

Wydawało się, że Wojskowi do rundy finałowej będą przystępować ze stratą kilku punktów do lidera z Gdańska. W ostatniej kolejce fazy zasadniczej Lechia przegrała jednak z Cracovią i z przewagi nie zostało nic. Teraz każda strata punktów może okazać się opłakana w skutkach. Legia w sobotę zmierzy się z zespołem prowadzonym przez Michała Probierza. Aleksandar Vuković nie będzie mógł skorzystać z jednego ze swoich kluczowych zawodników.

Wszystko przez uraz, jakiego Mateusz Wieteska doznał w meczu z Pogonią Szczecin. Do pechowej sytuacji doszło w 39. minucie. Obrońca Legii oddawał strzał "szczupakiem". Nieszczęśliwie uderzył głową w kolano Mariusza Malca. Mimo bolesnego zderzenia Wieteska dograł mecz do końca. Na badaniach okazało się jednak, że zawodnik doznał poważnej kontuzji.

Lekarze stwierdzili u niego złamanie kości jarzmowej, a także złamanie kości szczękowej. Oznacza to, że byłego zawodnika Górnika Zabrze na boisku nie zobaczymy zarówno w meczu z Cracovią, jak i najprawdopodobniej w rywalizacji z Lechem Poznań. To wielka strata dla Wojskowych. Niewykluczone jednak, że Wieteska jeszcze w tym sezonie wróci do gry.

Najnowsze