Franciszek Smuda

i

Autor: Cyfra Sport Franciszek Smuda

Franciszek Smuda ZAORAŁ piłkarza, którego trenował. Nazwał go "kaleką"

2020-06-24 16:03

Franciszek Smuda to prawdziwa legenda polskiej piłki. W swojej bogatej karierze trenerskiej prowadził największe kluby znad Wisły, z którymi święcił wielkie triumfy. Zawsze słynął z barwnych wypowiedzi. Te cytowane były następnie przez wszystkie media. Nie inaczej jest z ostatnimi przemyśleniami Smudy na temat piłkarza, którego uważa za najgorszego z jakim pracował.

Były selekcjoner reprezentacji Polski może pochwalić się mnóstwem tytułów i medali. Najlepiej wspominają go w Widzewie Łódź. Smuda z tym klubem dwukrotnie wywalczył mistrzostwo Polski, a także wprowadził Widzew do fazy grupowej Ligi Mistrzów. W Łodzi pracował w sumie przez kilka lat. W tym czasie miał okazję współpracować z wieloma zawodnikami.

POŚLADKI to jej powód do dumy. Żona piłkarskiej gwiazdy chwali się GORĄCYM ciałem [ZDJĘCIA]

W rozmowie z TVP Sport wspomniał zwłaszcza o jednym piłkarzu. Temu udało się zapisać w pamięci Smudy fatalnymi umiejętnościami. - Największa kaleka w zespole? Raz w Widzewie. Przyprowadził go chyba świętej pamięci Heniu Loska. Bułgar taki, napastnik. Już z wyglądu wydawało mi się, że to będzie niewypał. Na początek treningu wzięli go do dziadka. Jedna siatka, druga. Tam i z powrotem! O Jezu. A ci zabawa, śmiech. Mówię: "Oho, to jutro trzeba go odesłać"  - opowiedział Smuda.

Znany piłkarz przyznał, że jest GEJEM. W szatni słuchał straszliwych obelg

72-latek wspomniał również o swoim największym sukcesie w karierze trenerskiej. - Z Widzewem zrobiłem mistrzostwo bez przegranego meczu. To wielka satysfakcja. Ale w Widzewie nie było takiej przewagi, bo była ta zacięta walka z Legią. Za to w Wiśle była wielka satysfakcja, bo to był pierwszy tytuł po 22 latach - wyjawił były selekcjoner.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Najnowsze