Efthymis Koulouris

i

Autor: cyfrasport Efthymis Koulouris

Najlepsi z najlepszych

Gala Ekstraklasy na podsumowanie sezonu. Wielkie greckie wesele na scenie

2025-05-26 22:17

Tradycyjnym zwieńczeniem rozgrywek ligowych – 48 godzin po ostatnim gwizdku na zielonych murawach – jest uroczysta gala. To okazja do podsumowania dziesięciu miesięcy zmagań o mistrzostwo Polski. Wśród nagrodzonych znaleźli się przedstawiciele wszystkich trzech czołowych klubów. Ale nagroda dla „Piłkarza sezonu” przypadła zawodnikowi spoza ligowego podium.

Pierwszym nagrodzonym podczas poniedziałkowej gali okazał się reprezentant mistrzów Polski. Bartosz Mrozek odebrał nagrodę dla „Bramkarza sezonu”, w pokonanym polu zostawiając m.in. dwóch młodych rodaków: Sławomira Abramowicza i Kacpra Trelowskiego. Ten drugi – „ostoja” częstochowskiego Rakowa – chwilę potem odebrał statuetkę przyznaną mu za tytuł „Młodzieżowca sezonu”.

- Duma, zaszczyt i porcja motywacji do ciężkiej pracy – tak skomentował wyróżnienie młody częstochowianin. I zapowiedział, że kolejnym sezonie postara się zdystansować poznańskiego konkurenta. - Ale na pewno jest świetny w grze na linii – dodał, pytany przed kamerami TVP Sport o cechy doceniane u Bartosza Mrozka.

Raków wśród kandydatów do miana „Obrońcy sezonu” miał aż dwóch przedstawicieli. Ostatecznie jednak nagroda przypadła jedynemu w gronie nominowanych Polakowi, Mateuszowi Skrzypczakowi z Jagiellonii. Michał Probierz zatarł ręce: dziś być może nazwisko białostoczanina pojawi się na liście powołanych na czerwcowe zgrupowanie kadry. - Ja już wiem, ale... nie powiem - wyznał w TVP Sport stoper brązowych medalistów.

Jedynym Polakiem wśród graczy nominowanych do miana „Pomocnika sezonu” był najlepszy asystent w ekstraklasie, Kamil Grosicki. O „grosik” przegrał on jednak w głosowaniu dziennikarskich ekspertów z liderem drugiej linii Lecha, Afonso Sousą.

W gronie napastników faworyt był w zasadzie oczywisty. Tylko raz w XXI wieku królowi strzelców ekstraklasy udało się zbliżyć do granicy 30 goli; uczynił to niespełna dekadę temu Nemanja Nikolić. Teraz wynik legionisty – 28 trafień – wyrównał Efthymis Koulouris. Naturalną więc rzeczą było przyznanie jemu tytułu „Napastnika sezonu”.

„Trenerem sezonu” – to już tradycja tych wyborów – został opiekun mistrzów Polski. Statuetkę Nielsowi Frederiksenowi wręczył wspomniany już selekcjoner Biało-Czerwonych, Michał Probierz.

„Wisienką na torcie” gali był oczywiście tytuł „Piłkarza roku”. Szczególny, bo zwycięzca wyłaniany jest nie w głosowaniu dziennikarzy, ale zawodników na co dzień występujących w ekstraklasie. W ostatnich dwóch sezonach nagroda trafiała w ręce Kamila Grosickiego. Kiedy więc Cezary Kulesza – a to on otwierał kopertę z nazwiskiem zwycięzcy – wygłosił formułkę o „graczu Pogoni Szczecin”, niejeden z kibiców mógł pomyśleć o szczególnym hat-tricku „Grosika”. Tym razem nie o niego jednak chodziło: statuetkę zgarnął Efthymis Koulouris.

Zwieńczeniem gali były nominacje do panteonu „Legend Ekstraklasy”. W tym roku odebrali je Kazimierz Kmiecik, Jan Urban i – pośmiertnie – Jan Furtok, w imieniu którego wyróżnienie odebrał jego przyjaciel, Mariusz Saratowicz. Statuetki trafiły też w ręce prezes Canal+ Poiska, Edyty Sadowskiej, a także redaktora Janusza Basałaja – długoletniego szefa redakcji sportowej tejże telewizji. To właśnie on skomentował pierwszy w dziejach mecz ekstraklasy, pokazywany na antenie tejże stacji.

Na koniec na scenie pojawili się piłkarze, trenerze i działacze mistrza kraju. Trofeum za tytuł mistrzowski odebrał kapitan Lecha, Mikael Ishak.

Kolejny sezon ekstralasy rozpocznie się 18 lipca 2025.

Rozmowa z Marcinem Animuckim, prezesem Ekstraklasa S.A. | 2025-01-29
QUIZ. Jak dobrze znasz polską ekstraklasę?
Pytanie 1 z 10
Który z tych klubów najwięcej razy sięgał po mistrzostwo Polski?
Sport SE Google News
SuperSport
Czy Wojtek Szczęsny zostanie w Barcelonie? | SuperSport

Najnowsze