Legia tłukła głową w mur, gospodarze (z przymusu w Lublinie) nieśmiało atakowali. W 67. minucie mieli rzut karny, ale Bonin nie wykorzystał jedenastki za zagranie Pazdana ręką. Losy meczu rozstrzygnęli w 80. minucie, gdy po rzucie wolnym przymierzył dobrze znany z lat w gry w Lechu Poznań Vojo Ubiparib. Legia najpierw odpadła z Pucharu Polski z Górnikiem Zabrze, teraz ograł ją inny Górnik. Ma się wrażenie, że nasze podwórko zupełnie jej teraz nie interesuje. Mistrz Polski wszystkie siły rzuca na irlandzki Dundalk i walce w ostatniej rundzie kwalifikacji LM. Awans byłby pamiętany na lata, a kto przypomni sobie za dekadę wynik spotkania z Lublina?
Górnik Łęczna - Legia Warszawa 1:0 (0:0)
1:0 - Ubiparip 80'
Górnik: Sergiusz Prusak - Paweł Sasin, Radosław Pruchnik, Maciej Szmatiuk, Leandro, Grzegorz Bonin, Szymon Drewniak, Krzysztof Danielewicz, Piotr Grzelczak (89' Dragomir Vukobratović), Bartosz Śpiączka (61' Grzegorz Piesio), Vojo Ubiparip.
Legia: Arkadiusz Malarz - Łukasz Broź, Michał Pazdan, Jakub Rzeźniczak, Adam Hlousek, Michał Kucharczyk, Thibault Moulin, Michał Kopczyński (84' Nemanja Nikolić), Kasper Hamalainen (73' Vadis Odjidja-Ofoe), Steeven Langil (68' Michaił Aleksandrow), Aleksandar Prijović.