Zarówno Legia jak i Piast w tym roku spisują się bardzo dobrze w lidze. Gliwiczanie mają apetyt na wywalczenie czwartego miejsce, które premiowane jest startem w europejskich pucharach. Aby tak się stało trzeba pokonać podtrzymać dobrą serię w Warszawie w starciu z Legią. - W niedzielę po świątecznym śniadaniu pojedziemy do Warszawy, aby wygrać z Legią - zadeklarował Damian Kądzior, pomocnik Piasta, cytowany przez Polską Agencję Prasową. - I my, i Legia, jesteśmy w innym momencie niż jesienią, gdy wygraliśmy 4:1. Wiosną, podobnie jak warszawianie, dobrze punktujemy. Spodziewam się ciężkiego, ale też fajnego dla kibiców spotkania. Runda wiosenna jest na razie pozytywna w naszym wykonaniu. Tracimy mało bramek, z przodu w każdym meczu stwarzamy sobie sytuacje. Oczywiście zawsze może być lepiej. Jeśli chodzi o grę ofensywną, to z takim potencjałem, jakim dysponujemy, są u nas rezerwy. Mam nadzieję, że do końca sezonu nie przegramy żadnego spotkania – ocenił.
Legia to jego klub, ale Ariel Mosór nie będzie miał sentymentów. „Przyjeżdżam zrobić swoje”
Gliwiczanie zagrają w stolicy bez poważnie kontuzjowanych Tihomira Kostadinova i Rauno Sappinena, którzy są wyłączeni z treningów na długo. - Zakontraktowaliśmy ich na dłuższy czas - powiedział trener Waldemar Fornalik. - Pokazali, że – czy to w perspektywie, czy już - mogą stanowić o sile Piasta. Dlatego ich absencje i kontuzje są problemem dla drużyny i sztabu szkoleniowego. Za żółte kartki nie zagra z Legią Tom Hateley. To spore osłabienia, pole manewru nam się zmniejszyło - przyznał i wrócił wspomnieniami do jesiennego zwycięstwa nad Legią w Gliwicach. - Rozegraliśmy bardzo dobry mecz. Dziś Legia to inna drużyna niż wtedy. Skonsolidowana, dobrze punktująca wiosną. Widać, że trener Aleksandar Vukovic potrafił dotrzeć do zawodników, scalić ich, zjednoczyć. Są efekty jego pracy, choć zadanie miał bardzo, bardzo trudne. Pamiętamy, w jakiej sytuacji przejmował Legię, a jak jest teraz – ocenił Fornalik, cytowany przez PAP.
To na ich wsparcie może liczyć obrońca Piasta. Tak Ariel Mosór szykuje się na Legię