W rundzie jesiennej Dani Ramirez był liderem ŁKS-u. Wprawdzie beniaminek zawodził, ale hiszpański pomocnik brylował w lidze: w 20 występach strzelił 6 goli. Teraz ma zastąpić przy Bułgarskiej Darko Jevticia, który został sprzedany do rosyjskiego Rubina Kazań. - Mogę zaoferować Lechowi gole i asysty - powiedział Dani Ramirez, którego cytuje oficjalna strona poznańskiego klubu. - Będę się starał pokazać dobrą grę, którą uszczęśliwię poznańskich kibiców. Chcę tutaj pokazać jakość, którą mam - zadeklarował kandydat na nową gwiazdę Lecha.
Kolejny transfer przeprowadziła Wisła Płock. Nowym bramkarzem Nafciarzy został Krzysztof Kamiński, który zawarł kontrakt do czerwca 2022 roku. To dla niego powrót do Polski po pięciu latach. Ostatnie był graczem japońskiego zespołu Jubilo Iwata. Jednak w ostatnim sezonie klub opuścił szeregi Japan League. Co ciekawe, Kamiński przed laty był zawodnikiem Wisły. Spędził w niej dwa sezony. W 2010/11 Nafciarze występowali w drugiej lidze i wywalczyli awans. W 2011/12 grali już na zapleczu Ekstraklasy. W obu sezonach Kamiński był podstawowym graczem klubu z Mazowsza.