Ile zarabiają kluby na prawach telewizyjnych? Ekstraklasa na szarym końcu [GALERIA]

2018-04-06 9:05

Przed nami, być może już jesienią, przetarg na zakup praw do pokazywania Ekstraklasy od sezonu 2019/2020. Fachowcy oceniają, że za ligę trzeba będzie zapłacić ponad 200 mln zł na sezon. Obecnie to ok. 150 mln. A jak się to ma do innych lig? Sprawdziliśmy: nasza Ekstraklasa dostaje ułamek tego, co kluby w mocnych piłkarsko krajach.

W publikacji UEFA direct pokazano, ile otrzymują kluby z sześciu lig, gdzie za prawa telewizyjne płaci się najwięcej. Anglia nie ma tu konkurencji. Według uśrednionych danych klub Premier League dostaje co rok 113, 6 mln euro!

Na drugim miejscu znajdują się kluby Serie A, ale do Anglii tracą bardzo dużo - rocznie mogą liczyć na 50,7 mln euro. Podium uzupełnia hiszpańska La Liga, gdzie średnia wypłata dla klubu to 46,8 mln euro. Na czwartym miejscu są Niemcy, w Bundeslidze klub inkasuje 41,7 mln euro za sezon. Piąte miejsce zajmuje Francja (wpływy klubu z tego tytułu to 25,1 mln euro), a szóste przypada lidze tureckiej - 15,9 mln euro.A jak to wygląda w Ekstraklasie? Obecnie kluby mają do podziału około 150 mln zł za sezon, czyli 34 mln euro rocznie. To daje raptem 2,1 miliona euro (uśredniając, bo, podobnie jak w innych ligach, niektórzy u nas dostają więcej, a inni mniej, Legia około 4 mln euro). Czyli średnio polski klub kasuje 56 razy mniej niż jego angielski odpowiednik.

Jeden powie, że różnica jest za duża, drugi wtrąci może złośliwie, że taka różnica w płacy, jaka w poziomie rozgrywek. Z najlepszymi nigdy nie będziemy w stanie rywalizować, a jak wypadamy na tle średniaków? Też gorzej, choć różnica jest już dużo mniejsza. Na przykład w Belgii cały kontrakt na prawa tv wynosi 80 mln euro do podziału na sezon. To daje około 5 mln euro na klub. W Holandii podobnie: kluby dzielą 70 mln euro za rok, czyli wychodzi średnio 3,8 mln euro "na głowę". Pod względem wartości rynku telewizyjnego Polska przypomina Grecję. Tam 15 klubów rozdziela między siebie 30 mln euro (PAOK ma indywidualną umowę w tym zakresie).

Natomiast sytuacja klubów Ekstraklasy jest o wiele lepsza niż w Czechach. Z naszych informacji wynika, że ze względu na brak większego zainteresowania stacji telewizyjnych pokazywaniem tamtejszych rozgrywek, kluby mają do podziału około 6 mln euro rocznie, co daje. niecałe 400 tys. euro za sezon! Niektóre kluby, jak Slavia grzmią, że to skandal, ale chętnych do wyłożenia większej kasy nie ma.

Zobacz również: Manchester City ma nowego sponsora. To popularna... aplikacja randkowa [ZDJĘCIA]

Najnowsze