Izabella Łukomska-Pyżalska, prezes Warty Poznań: Stadion to nie kurnik panie senatorze

2012-04-09 20:45

Politycy nie raz już mieszali się w świat futbolu, a kolejny tego przykład mieliśmy w wielkanocną niedzielę na zapleczu Ekstraklasy. Senator Prawa i Sprawiedliwości Stanisław Kogut najpierw zwyzywał arbitra meczu Kolejarz Stróże - GKS Katowice, a następnie insynuował, że w innym spotkaniu I ligi sędzia ustawił jego wynik. Głos w całej sprawie zajęła prezes jednego z oskarżonych klubów - Izabella Łukomska-Pyżalska.

- Wczoraj Pan Kogut na stadionie w Stróżach zachowywał się jak kogut w swoim kurniku. W dodatku ślepy, bo zapiał ze Warta była 3 razy gorsza od Termaliki. Stadion to nie kurnik, a sędziowie to nie jego kury. Można się nie zgadzać i ich krytykować, ale nie obrażać. Tym bardziej, gdy się jest Senatorem Rzeczpospolitej Polskiej. No chyba, ze tak zdobywa się elektorat w Stróżach - napisała na swoim twitterze pani prezes.

Wspomniany senator w swojej wypowiedzi nawiązywał do meczu Termaliki Nieciecza z Wartą Poznań. Zespół z małopolski prowadził do przerwy z "Zielonymi" 2:0. Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 2:2, a gola na wagę remisu goście zdobyli już w doliczonym czasie gry.

Przeczytaj koniecznie: Izabella Łukomska-Pyżalska ZABRAŁA premie piłkarzom i oddała na cele charytatywne

Warto nadmienić, że Stanisław Kogut jest nie tylko senatorem, ale również działaczem Kolejarza, co tym bardziej powinno skłonić go do zważania na wypowiadane przez siebie słowa. - Może nareszcie pokażecie, co wyprawiają sędziowie, a jak nie, to klub wycofam. To samo było w Termalice dzisiaj, jak byłem. Bo mały klub, to Termalicę załatwił sędzia. Byłem na tym meczu i widziałem. Lepsi byli, Termalica, o trzy klasy - powiedział zdenerwowany polityk.

Poniżej przedstawiamy filmik opublikowany przez serwis gieksa.pl, prezentujący zajście z udziałem senatora.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze