Wicelider LOTTO Ekstraklasy, Jagiellonia Białystok, podrażniona dotkliwą porażką z Lechią Gdańsk 0:3 będzie chciała zrewanżować się za niepowodzenie w poprzedniej kolejce i zdobyć na swoim stadionie komplet punktów. Okazję będzie miała wyborną, bo do Białegostoku przyjeżdża jedna z najsłabszych drużyn w lidze, czyli Górnik Łęczna.
Na papierze wszystko wskazuje na podopiecznych Michała Probierza, którzy w całej historii Ekstraklasy u siebie z Górnikiem Łęczna nie przegrali. W ostatnim starciu pomiędzy tymi drużynami Jagiellonia pewnie wygrała 2:0, a jedną z bramek strzelił Fedor Cernych – piłkarz, który do Białegostoku przeprowadził się właśnie z Łęcznej.
Goście na pewno będą chcieli zapunktować na trudnym terenie, choć ich forma pozostaje niewiadomą. Tydzień temu mecz z Zagłębiem Lubin został przełożony z powodu złego stanu murawy i zawodnicy Franciszka Smudy nie mieli okazji do zgarnięcia pierwszych punktów w 2017 roku. Górnik jest drużyną, która zdobyła najmniej bramek w całej lidze, a ostatnie wyjazdowe zwycięstwo zanotowała w październiku ubiegłego roku. Mimo to goście tanio skóry nie sprzedadzą.
Mecz Jagiellonia – Górnik rozpocznie się w piątek 17 lutego o godzinie 18. Transmisja na kanale Eurosport 2.
![Robert Lewandowski szalał w Barcelonie. Szkoda, że bolały go plecy i nie przyjechał na kadrę? Jan Tomaszewski komentuje [NA ŻYWO]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-H3LF-dhgn-gizC_jan-tomaszewski-robert-lewandowski-300x250.jpg)
