Piątkowe spotkania 32. kolejki PKO Ekstraklasy sprawiły, że fani nie mogli narzekać na zbyt małą ilość bramek. W dwóch spotkaniach padło bowiem aż 15 bramek, z czego aż osiem przy Łazienkowskiej, gdzie Legia Warszawa podejmowała Górnika Zabrze. Mecz zaczął się fatalnie dla podopiecznych trenera Jana Urbana, bowiem już po niecałych 50 sekundach Grzegorz Sandomierski musiał wyciągać piłkę z siatki. To jednak nie był koniec problemów Górnika, który w dalszej części meczu nie prezentował się wcale lepiej.
Blamaż Górnika przy Łazienkowskiej. Trener Urban nie miał powodów do zadowolenia
Defensywa Górnika Zabrze bez dwóch zdań nie miała w piątkowy wieczór dobrego dnia, bowiem "Trójkolorowi" do przerwy dali sobie wbić jeszcze trzy gole i to niestety po własnych błędach. Trzy bramki Górnika na niewiele się zdały, bowiem ekipa ze Śląska przegrała spotkanie przy Łazienkowskiej aż 3:5. Jak nietrudno się domyślić, wielu powodów do zadowolenia nie miał trener Jan Urban, który na konferencji prasowej musiał odpowiadać na pytania dziennikarzy po trudnym meczu.
Wymowny komentarz Jana Urbana po blamażu z Legią! Trener Górnika Zabrze dosadnie skwitował postawę swoich piłkarzy
Jeden z przedstawicieli mediów postanowił dolać nieco oliwy do ognia i poprosić szkoleniowca Górnika, czy ten mógłby podsumować jakoś występ swojej defensywy w tym meczu. - No podsumować mogę, ale nie za dobrze... wypalił błyskawicznie Urban. - Te bramki były zbyt łatwo stracone i to przez zawodników doświadczonych (...) Popełnialiśmy błędy, których nie powinniśmy popełnić, a jeśli już to nie tak dużo - skomentował występ swoich podopiecznych trener Urban. Po 32. meczach Górnik zajmuje 9. miejsce w tabeli z dorobkiem 41 punktów. Tuż za nim uplasowała się Legia, która ma dwa oczka mniej.
FC Barcelona nie składa broni. Szykuje się batalia o Lewandowskiego? W grze ogromne pieniądze