Od sezonu 2016/2017 na boisku może jednocześnie przebywać dwóch zawodników spoza Unii Europejskiej w jednej drużynie. W przypadku, gdy pojawi się o jeden piłkarz więcej, zespołowi grozi walkower. Taki przepis przez długi czas był tematem wzmożonej debaty. Klubu nie chciały zgodzić się na ingerowanie w ich politykę.
Protesty zdały się na nic. Taka regulacja obowiązuje do dziś, ale w przyszłym sezonie najprawdopodobniej to się zmieni. Jak informuje "Przegląd Sportowy" Polski Związek Piłki Nożnej przegłosuje dwie uchwały. Jedną z nich będzie zniesienie limitu piłkarzy spoza UE. Kluby znów będą mogły sprowadzać zawodników z różnych zakątków świata.
PZPN wprowadzi jednak inny przepis, który będzie ingerował w skład drużyn Lotto Ekstraklasy. Na boisku będzie musiał bowiem przebywać młodzieżowiec. Definicję takiego zawodnika podaje uchwała związku: zawodnik posiadający obywatelstwo polskie, który w roku kalendarzowym, w którym następuje zakończenie sezonu rozgrywkowego, kończy 21 rok życia oraz zawodnik młodszy.
Wyjątkiem jest pozycja bramkarza. Jeśli jest nim młodzieżowiec i w trakcie meczu dozna on kontuzji, będzie mógł go zastąpić piłkarz spoza limitu. Przepis ten ma wpłynąć na rozwój polskich zawodników, a w dłuższej perspektywie korzystnie wpłynąć na reprezentację Polski. Nie wszystkie kluby są jednak przekonane do takiego rozwiązania.