Kuchenni do garów

2005-04-24 22:20

Nie wiadomo, kiedy polscy piłkarze są w stanie pokazać pełnię umiejętności. Półtora miesiąca temu narzekali na skute lodem boiska. Wczoraj we Wronkach było 14 stopni i wspaniała słoneczna pogoda, ale czołowe drużyny ligi uraczyły kibiców mizerią.

- Gorzej niż w poprzednim meczu z Odrą grać już chyba nie można - mówił przed spotkaniem Dariusz Dudka, obrońca gospodarzy.

Trener Amiki Maciej Skorża zamiast ze swoimi zawodnikami gawędził z Żurawskim i Kłosem.

- Swoim chłopakom już wszystko przekazałem, więc teraz mogę porozmawiać z kadrowiczami z Wisły, tym bardziej że nie polecę z nimi do Chicago.

Asystent Pawła Janasa przeżywa ciężkie chwile. Jego żona trafiła do szpitalu w Bydgoszczy i dlatego zrezygnował z wyjazdu za ocean. Jeśli dodać do tego fatalną serię drużyny prowadzonej przez Skorżę, to można stwierdzić, że najmłodszy szkoleniowiec w lidze przeżywa ciężkie dni.

Bury na aukcji

W pierwszej połowie Wisła nie oddała żadnego strzału w światło bramki. Amica grała nieznacznie lepiej, a jej grę próbował prowadzić Marcin Burkhardt. Miał on dodatkową motywację, bo obserwowali go menedżerowie z Niemiec i Austrii. Aukcja Burkhardta skończyła się w 50. minucie, gdy... z braku sił opuścił boisko.

Wisła ostatecznie wygrała. Zadanie ułatwił im kadrowicz Jarosław Bieniuk, który zobaczył czerwoną kartkę.

- Nie zgodzę się z tym, że graliśmy słabo - bronił się Arkadiusz Głowacki. - Amica goni nas w tabeli, a przecież nie zdołała nas pokonać.

Franek ma uraz

Bohaterem meczu i krakowskich kibiców został dziewiętnastoletni Jakub Błaszczykowski, który niedawno kopał piłkę w czwartej lidze.

- Oj, daleko mi jeszcze do Żurawskiego czy Frankowskiego - powiedział "Super Expressowi" pomocnik Wisły. - Cieszę się, że gram z nimi, bo mam się od kogo uczyć.

A propos "Franka", to opuścił on boisko przed czasem z urazem pachwiny i na pewno nie popoleci z kadrą do Chicago. W jego miejsce powołano Pawła Brożka.

Momenty były

53. min - Rekord Bieniuka

Napastnicy Wisły znajdują się na spalonym, dlatego Cantoro sam wbiega między obrońców Amiki. Bieniuk powala Argentyńczyka i dostaje żółtą kartkę. Dwie minuty wcześniej spotkała go ta sama "przyjemność" i opuszcza boisko.

58. - Sprawdził młodego

Zieńczuk strzela z półobrotu z 17 metrów. Cierzniak, który rozgrywa dopiero drugi mecz w pierwszej lidze, efektownie przerzuca piłkę nad poprzeczką

75. - Czwartoligowiec najlepszy

18 metrów od bramki Amiki piłka spada na nogę Błaszczykowskiemu. Pomocnik Wisły, grający do niedawna w czwartej lidze, strzela bez przyjmowania piłki lewą nogą. Cierzniak jest bez szans. 0:1.

90. - Pechowy Banaczek

Rezerwowy Dawid Banaczek strzela w słupek, a sędzia Ryszka gwałtownym ruchem pokazuje na środek boiska i kończy mecz.

Najnowsze