Tim Hall to reprezentant Luksemburga, który trafił do Wisły Kraków 14 stycznia z portugalskiego Gil Vicente. 24-latek podpisał 2,5 letnią umowę z „Białą Gwiazdą”, ale może okazać się, że opuści ją już po kilku lub kilkunastu dniach. Wszystko przez konflikt z trenerem Peterem Hyballą, w jaki miał wdać się nowy obrońca Wisły.
WZRUSZAJĄCE pożegnanie Milika z Napoli [WIDEO]
Jak informuje portal WP SportoweFakty, Tim Hall miał nie wytrzymać treningów, jakie zostały zarządzone przez niemieckiego szkoleniowca Wisły. Doszło do tego, że reprezentant Luksemburga zwymiotował po zajęciach, a ostra reakcja Hyballi miała sprawić, że sytuacja stała się bardzo napięta.
Tak wygląda żona nowego selekcjonera reprezentacji Polski!
Działacz Lecha Poznań oskarżony o wręczenie łapówki! To jednak nie wszystko, miał zrobić coś jeszcze
Nieoficjalnie mówi się, że Hall ucierpiał na tyle, że będzie gotowy do gry dopiero za kilka tygodni, co nie polepsza całej sytuacji. Może okazać się więc, że Luksemburczyk uda się na półroczne wypożyczenie, lub nawet odejdzie, bo jak informuje portal Sport.pl, 24-latek nie chce już występować w Wiśle Kraków.