Tomasz Kaczmarek

i

Autor: Cyfrasport Trener Lechii Tomasz Kaczmarek

Lechia Gdańsk walczy o Europę. Tomasz Kaczmarek liczy, że drużyna upora się z demonami

2022-04-15 23:04

W tym sezonie Lechia ma realną szansę na awans do europejskich pucharów. Zespół zajmuje w lidze czwarte miejsce, które jest nagradzane właśnie przepustką do Europy. Tyle że drużyna z Trójmiasta ma problem w meczach wyjazdowych, gdzie przegrała ostatnie sześć razy. Czy przełamie się w Zabrzu w spotkaniu z Górnikiem w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy? W każdym razie taki plan ma trener tej ekipy Tomasz Kaczmarek, który chce okiełznać wyjazdowe demony zespołu.

W poprzedniej kolejce Lechia pokonała 2:0 Termalicę Nieciecza i umocniła się w ten sposób na czwartej pozycji w lidze. Teraz trener Tomasz Kaczmarek ma nadzieję, że jego druzyna przełamie się w końcu także na wyjazdach. Po raz ostatni jego piłkarze wygrali w delegacji pod koniec października, gdy pokonali w Grodzisku Wlkp. Wartę Poznań 2:0. - W poniedziałek styl i to, jak będziemy grać, nie liczy się - powiedział trener Tomasz Kaczmarek, cytowany przez Polską Age cję Prasową. - Mamy znaleźć sposób, aby osiągnąć satysfakcjonujący wynik. Głównie zadanie jest takie, aby przerwać fatalną passę. Wszyscy musimy zagrać na dobrym poziomie i nikt nie może mieć słabszego dnia. Musimy pojechać pewni siebie i ambitni, musimy czuć, że jesteśmy skoncentrowani i konkretni. Mamy tyle jakości i ambicji, aby ten mecz pozytywnie "zabić" – zapewnił Kaczmarek.

Jan Urban rozgryzł, co trapi zabrzan. Górnik ma problem, bo brakuje mu...

Szkoleniowiec biało-zielonych pozytywnie ocenia również najbliższego rywala swojej drużyny. Przekonuje, że zabrzanie mogą ten sezon zaliczyć do udanych. - Jesienią zremisowaliśmy u siebie 1:1 - analizował Kaczmarek. - Przez 30 minut spisywaliśmy się bardzo dobrze, szybko objęliśmy prowadzenie, ale później goście pokazali dużą jakość i wyrównali. W tym sezonie Górnik dobrze się rozwinął, a muszę przyznać, że na początku rozgrywek za bardzo nie wiedziałem gdzie zabrzanie są i jak będą wyglądać. To dobrze zorganizowana drużyna, jej pierwsza jedenastka jest na odpowiednim poziomie, nie brakuje też młodzieży. Kadra nie jest może zbyt szeroka, ale umiejętnie zarządzana. Z drugiej strony w ostatnich kolejkach piłkarze Górnika zapewne oczekiwali, że zdobędą trochę więcej punktów – dodał.

Jerzy Brzęczek nie traci wiary. Były selekcjoner kadry nie ma wątpliwości, mówi co czeka Wisłę Kraków

W Gdańsku bramkę dla Górnika zdobył Bartosz Nowak i właśnie jego oraz Lukasa Podolskiego Kaczmarek uznaje za kluczowych zawodników ekipy z Górnego Śląska. - Obaj grają jako skrajni napastnicy, ale też bardzo dużo rozgrywają i schodzą do środka - przyznał. - Sztuką będzie zatrzymanie tych piłkarzy i ograniczenie ich możliwości. Ale jak zatrzymać strzały Lukasa i całe to niebezpieczeństwo, którą z sobą niesie? Można się do tego przygotować, wszyscy zresztą wiemy, że jego lewa noga jest wiodąca, ma bardzo dobre uderzenie, lubi schodzić do środka, ma też dużo niebezpiecznych wertykalnych podań. Z najlepszymi jest tak, że każdy wie co i jak robią, a im i tak wszystko się udaje i nie jest łatwo ich zastopować – zauważył trener Tomasz Kaczmarek.

Gwiazda Piasta prognozuje sukces z Legią. "Najpierw świąteczne śniadanie, potem wygrana"

Sonda
Czy Lechia Gdańsk zapewni sobie w tym sezonie miejsce w europejskich pucharach?
Najnowsze