- Mam jeszcze półtora roku kontraktu i chcę go wypełnić! - mocno zaznaczył „Poldi” po meczu Górnika z Pogonią (1:0). Wszedł w nim na murawę na ostatni kwadrans i pomógł grającemu w osłabieniu zespołowi dowieźć prowadzenie do końcowego gwizdka. Podolski wiosną tego roku podpisał nową – już trzecią w Zabrzu – umowę, której „termin ważności” upłynie z końcem czerwca 2025, a więc krótko po 40. urodzinach napastnika!
- Przyszedłem do Górnika, żeby mu pomóc, na boisku i poza nim. Dobrze się tu czuję, moja rodzina też – zapewnił Podolski. Spekulacje dotyczące możliwości powrotu do 1.FC Köln, którego również jest ikoną, zbył żartem. - Ktoś źle chyba zrozumiał moje słowa, kiedy ze śmiechem mówiłem, że mogę odejść do Kolonii – wyjaśnił były reprezentant Niemiec.
Zabrzanie we wtorek ponowie zagrają przeciwko Pogoni: tym razem w Szczecinie, w 1/8 finału Pucharu Polski. - Na pewno w tym spotkaniu zagram, a co będzie dalej, zobaczymy – zadeklarował snajper Górnika. - Po tak długiej przerwie powroty na murawę nie są łatwe – podkreślił.
Przed Poldim i jego zabrzańskimi kolegami po wyprawie do Szczecina jeszcze dwa mecze ligowe: w Radomiu oraz u siebie z Wartą.
1/8 finału Pucharu Polski
5 grudnia (wtorek)
18.00 Pogoń – Górnik
21.00 Jagiellonia - Warta
6 grudnia (środa)
15.00 Stal M. - Widzew
18.00 Raków – Cracovia
21.00 Korona – Legia
7 grudnia (czwartek)
12.00 Carina Gubin – Piast
18.00 Wisła K. - Stal Rz.
21.00 Arka - Lech Poznań
* wszystkie mecze w Polsat Sport