Lukas Podolski postanowił powiedzieć o swoim małżeństwie. Mimo że piłkarz nie często decyduje się na ujawnianie szczegółów swojego związku, to w rozmowie z niemiecką "Galą" powiedział, co sądzi o żonie. O ile o swojej ukochanej "Poldi"ma bardzo dobre zdanie, o tyle partnerki jego kolegów mają działać mu na nerwy. Tak ostrej krytyki ze strony Podolskiego nie mogliśmy się spodziewać.
Maliszewska opublikowała wzruszający wpis o Michalskim. Pięknie wsparła swojego narzeczonego
Lukas Podolski szczerze o żonie. Docenia jej dbałość o prywatność
Podolski powiedział, że w swojej żonie bardzo ceni to, że ta nie ma parcia na to, aby być gwiazdą tabloidu i sprzedawać informacji na temat ich życia prywatnego. Napastnik Górnika Zabrze potwierdza, że jest osobą niezwykle rodzinną, a jego najbliżsi znaczą dla niego wszystko i dba o nich tak dobrze, jak tylko potrafi.
Aby zobaczyć, jak wyglądał ślub Lukasa Podolskiego, przejdź do galerii poniżej.
- Mamy z rodziną bardzo bliskie relacje. Żona i dzieci są dla mnie wszystkim. Moja żona też nie jest typową partnerką piłkarza, nie wysuwa się na pierwszy plan [...]. Nie ma ambicji, by produkować się w sieci - mówił na łamach niemieckiej "Gali".
Lukas Podolski szczerze o żonach innych piłkarzy. Nie ma dobrego zdania
O ile o swojej żonie Podolski ma świetne zdanie, o tyle żony innych piłkarzy jawnie działają mu na nerwy, będąc otwartymi na kontakty z mediami.
- - iększość WAGs naprawdę działa mi na nerwy. Wielu z nich nawet nie widziałeś, póki nie zaczęły się spotykać z piłkarzami. A potem nagle promują się we wszystkich mediach społecznościowych. (...) Każdy musi sam decydować. My Podolscy robimy to po swojemu i jesteśmy z tego zadowoleni - mówił Podolski.