Mariusz Rumak został trenerem Śląska Wrocław 9 marca tego roku i miał odmienić drużynę, która prezentowała się bardzo słabo. W fazie finałowej poprzedniego sezonu jego zespół grał naprawdę ładnie i skutecznie, co pozwalało kibicom mieć nadzieję, że nowe rozgrywki będą na wrocławian dużo lepsze. Niestety nic z tych rzeczy. Po 20 kolejkach Śląsk ma 22 punkty i zajmuje 12. miejsce, a ostatnia porażka 0:2 z Arką Gdynia najwyraźniej przelała czarę goryczy.
Po spotkaniu dziennikarze zapytali Rumaka o jego przyszłość, ale ten przyznał, że nie wiadomo mu nic na temat ewentualnego odejścia z klubu. Teraz jednak tajemnica się rozwiązała. Na oficjalnej stronie internetowej Śląska pojawiło się oświadczenie, z którego wynika, że dotychczasowy trener żegna się z wrocławską drużyną.
- Informujemy, że umowa trenera pierwszego zespołu Mariusza Rumaka została dzisiaj rozwiązana za porozumieniem stron. Szkoleniowiec pracę w WKS-ie rozpoczął 9 marca. Prowadził wrocławian łącznie w 33 spotkaniach. Informacja o obsadzie stanowiska trenera pierwszej drużyny Śląska zostanie podana w osobnym komunikacie. Trenerowi Rumakowi życzymy powodzenia w dalszej karierze trenerskiej - czytamy w oświadczeniu.