Jagiellonia Białystok - Polonia Warszawa, wynik 1:0. Tomasz Frankowski załatwił Polonię

2010-10-30 1:30

Jak tu go nie lubić, jak tu ma go Białystok nie kochać! Tomasz Frankowski, przez godzinę przechowywany na ławce rezerwowych przez Michała Probierza, jeszcze raz - przybył, zobaczył i zwyciężył.

Przez godzinę z okładem Jagiellonia próbowała rozgryźć obronę Polonii, ale przypominało to gryzienie twardej gumy. Jeśli nawet Grosicki i Kupisz dochodzili do sytuacji podbramkowych, to przez zbyt egoistyczną grę marnowali okazje.

Probierz sięgnął po "Franka" trochę w desperacji, ale dodał mu w chwili natchnienia Essombę. I właśnie Algierczyk był tym, który w 85. min dograł piłkę do Frankowskiego, a on sytuacji sam na sam z bramkarzem nie marnuje. Strzał, gol - i kwaśna mina Pawła Janasa, który przegrał jako trener Polonii po raz pierwszy.

Jagiellonia Białystok - Polonia Warszawa 1:0

1:0 Frankowski 85. min
Sędziował: Daniel Stefański, widzów: 8000.
Jagiellonia: Sandomierski 3 - Kijanskas 2 (60. Frankowski 6), Skerla 3, Thiago 3, Norambuena 3 - Hermes Ż 3, Grzyb 3, Markuszewski 2 (46. Burkhardt 3), Lato 3, Kupisz 2 (80. Essomba) - Grosicki 4.
Polonia: Przyrowski 3 - Sokołowski 3, Jodłowiec Ż 2, Pietrasiak 3, Brzyski Ż 3 - A. Mierzejewski 4 (88. Teodorczyk), Andreu 3, Trałka 2, Smolarek 2 (88. Gołębiewski), Bruno 3 (82. Gancarczyk) - Sobiech Ż 2.
Ocena: dobry

Przeczytaj koniecznie: Zawodnik Jagiellonii Białystok, Tomasz Kupisz: Angielscy piłkarze to dopiero piją

Najnowsze