Obie drużyny przed tym meczem notowały świetne serie, Piast - 8 meczów bez porażki, a Pogoń sześć. Portowcy wciąż mają nadzieję na doścignięcie Legii i wicemistrzostwo Polski. Chyba z racji dużego wzajemnego respektu w pierwszej połowie niewiele się działo na boisku. Najlepiej o tym świadczy, że mieliśmy jeden celny strzał na bramkę – Kamila Grosickiego, wybity przez Frantiska Placha na rzut rożny. Za to druga część zaczęła się od mocnego uderzenia Piasta, ale po podaniu Jorge Felixa piłka przyszła wzdłuż bramki. Później wszystko wróciło do normy czyli do bezbarwnej i nudnej gry. Trenerzy próbowali coś zmienić wprowadzając rezerwowych, jednak bez efektu.
W doliczonym czasie gry piłkę meczową miał Grzegorz Tomasiewicz, ale jego strzał z 10. metrów przeszedł tuż obok słupka. Po chwili jeszcze Szczepan Mucha miał dobrą sytuację, ale pogubił się w najważniejszym momencie i nie oddał strzału. Skończyło się bezbramkowym remisem, i obie drużyny przedłużyły serie meczów bez porażki. Jednak strata Pogoni do Legii wzrosła, i teraz Portowcy raczej muszą się skupić na rywalizacji z Lechem o trzecie miejsce. Pogoń wyprzedza "Kolejorza" o 2 pkt, a poznaniacy zagrają jutro u siebie z Górnikiem Zabrze.
Nie tylko Michał Skóraś opuści Lecha. Szykują się zmiany, kilku piłkarzy na wylocie
Piast Gliwice - Pogoń Szczecin 0:0.
Żółta kartka - Piast Gliwice: Michael Ameyaw. Pogoń Szczecin: Danijel Loncar.
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock). Widzów: 4 665.
Piast Gliwice: Frantisek Plach - Ariel Mosór, Jakub Czerwiński, Alexandros Katranis - Michael Ameyaw, Patryk Dziczek, Grzegorz Tomasiewicz, Michał Chrapek (72. Alex Sobczyk), Arkadiusz Pyrka - Jorge Felix (66. Szczepan Mucha), Gabriel Kirejczyk (72. Tom Hateley).
Pogoń Szczecin: Dante Stipica - Linus Wahlqvist, Benedikt Zech, Danijel Loncar, Leonardo Koutris (84. Leo Borges) - Sebastian Kowalczyk (84. Rafał Kurzawa), Wahan Biczachczjan (66. Luka Zahovic), Mateusz Łęgowski (66. Alexander Gorgon), Damian Dąbrowski, Kamil Grosicki - Pontus Almqvist (75. Marcel Wędrychowski).(PAP)