Lukas Podolski

i

Autor: Katarzyna Zaremba/Super Express Lukas Podolski

„My jeździmy na wyjazdy i śpiewamy z całych sił”. Lukas Podolski też nie szczędził gardła we Wrocławiu!

2022-05-22 13:23

Jeszcze przez co najmniej jeden sezon kibice na Arenie Zabrze – i na innych stadionach ekstraklasy – cieszyć się będą grą Lukasa Podolskiego. Mistrz świata z 2014 roku przedłużył o rok kontrakt z zabrzańskim klubem. Na dobre otwarcie tego nowego rozdziału przygody z Górnikiem, na mecz boiskowych kolegów wybrał się wraz z zabrzańską „Torcidą”.

- Wciąż czuję w sobie ogień, chcę i mogę jeszcze grać. Mam uśmiech, kiedy wychodzę na boisko, na treningi – zapewniał, ogłaszając światu swą decyzję, podjętą przy współudziale... syna, Louisa Gabriela. W wieńczącym sezon wyjazdowym meczu Górnika ze Śląskiem nie mógł wziąć udziału; wykluczył go z gry nadmiar żółtych kartek. Postanowił go więc zobaczyć z trybun. I to wcale nie z loży VIP, ale z sektora przeznaczonego dla fanów gości. I jak zapowiedział, tak zrobił! Do Wrocławia pojechał z kibicami pociągiem. Fakt ów uwieczniali liczni uczestnicy wyprawy, a sam piłkarz też podzielił się ze światem filmikiem z tego wyjazdu.

Ivi Lopez królem strzelców ekstraklasy. Tak pogratulowała mu ukochana [WIDEO]

Na wrocławskim stadionie mistrz świata z 2014 roku też się nie oszczędzał, choć tym razem od murawy dzieliło go sporo. Już wcześniej zaznaczał, że nieobce mu są klubowe piosenki i przyśpiewki. - Choć Louis zna je lepiej i więcej. I podśpiewuje w domu – przyznawał „Poldi”. We Wrocławiu „Torcida” miała powody do radości, bo Górnik wygrał 4:3. Nic dziwnego, że jej sektor tętnił życiem przez całe 90 minut. Również z aktywny udziałem Lukasa Podolskiego!

To ważna wiadomość dla fanów Górnika. Tym razem dotyczy trenerskiej ławki

Sonda
Czy Lukas Podolski jest najwybitniejszym piłkarzem w historii Ekstraklasy?
Najnowsze