Piłkarze z Rewala mieli niezwykły rozmach, bo już po po pół godzinie prowadzili 22:0. Nie trudno się domyśleć, że były i obiektywne przyczyny takiej gry na jedną bramkę. Drużyna z Nowogardu przyjechała na mecz w ośmioosobowym składzie. To wynik różnego rodzaju zawirowań w tym klubie. Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że od kilku tygodni działacze Pomorzanina są skłóceni z piłkarzami, a Ci odmówili wyjścia na boisko. W tej sytuacji na boisku pojawili się ...klubowi działacze wsparci juniorami. W zakończenie konfliktu w klubie włączył się burmistrz Nowogardu. Piłkarze z Rewala nie wzięli tych okoliczności pod uwagę i urządzili sobie ostre strzelanie. Skończyło się wynikiem 53:0, co oznacza, że gol w tym meczu padał co 130 sekund. A 22 z nich gole strzelił Jacek Magdziński, przed laty piłkarz m.in. I ligowej Floty Świnoujście i Zawiszy Bydgoszcz. Dzisiejszy wynik prawdopodobnie jest rekordowy w oficjalnych rozgrywkach w Polsce. Przed dwoma laty w meczu wstępnej rundy okręgowego Pucharu Polski zespół TPS II Winogrady Poznań wygrał z Big Show FC Poznań 46:0. Piłkarze z Rewala przebili dzisiaj to osiągnięcie. Zespół znad morza jest liderem klasy okręgowej grupy 1.
Niemcy wychodzą z szoku po klęsce z Polską. Znaleźli podstawy do optymizmu