Portugalski dziennik "A Bola" informował, że Sa może wkrótce pożegnać się z T-Mobile Ekstraklasą i udać się na południe Europy. Rzadko bowiem zdarza się, by piłkarze grający w Polsce odrzucali oferty z Serie A. Dla Portugalczyka jednak Sampdoria i Palermo nie są na tyle atrakcyjnymi firmami, by odchodzić z Legii.
Prezes Legii Warszawa zdradził plany transferowe [WIDEO]
- Portugalski napastnik, który marzy o powrocie do reprezentacji, musi w Ekstraklasie występować w podstawowym składzie i strzelać dużo goli. Nie szukam nowego pracodawcy i jestem szczęśliwy w Warszawie, bo Legia stworzyła mi tu naprawdę dobre warunki. Smuci mnie, że nie gram tak często jakbym chciał, ale chodzę z podniesioną głową i nie chcę zmieniać klubu. Jeśli w przyszłości dojdzie do transferu, to musi być to naprawdę świetna ekipa - powiedział Orlando Sa w rozmowie z serwisem Legia.net.
W obecnych rozgrywkach ligowych napastnik Legii zdobył 9 bramek w 12 meczach i traci tylko 3 gole do liderujących w klasyfikacji strzelców Mateusza Piątkowskiego i Flavio Paixao. Sa trafił też w ostatnim meczu Ligi Europy z Trabzonsporem, wygranym przez stołeczny klub 2:0.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail