Będą walczyć o każdy centymetr boiska
Legia przegrała ostatnio trzy mecze w ekstraklasie plus z Alkmaar w Lidze Konferencji. W stołecznym klubie liczą na to, że zła seria w końcu się skończy, że zespół w spotkaniu ze Zrinjskim Mostar zagra z takim zębem jak z Aston Villą w pierwszej kolejce. - Mamy jakość, wygrywaliśmy już z mocnymi drużynami - powiedział Paweł Wszołek podczas konferencji prasowej, cytowany przez klubowe media. - Wierzę w to, że wyjdziemy na mecz skoncentrowani i tak jak z Aston Villą zachowamy tę koncentrację przez 90 minut. Przyjechaliśmy do Bośni, aby wygrać. Nie jesteśmy tu na wycieczkę. Przed nami trudny mecz, ale w naszych głowach jest chęć powrotu na zwycięską ścieżkę. Będzie się liczył nasz charakter, zaangażowanie i walka o każdy centymetr boiska - zapowiedział.
Na Bałkanach gra się trudno
Przypomniał, że przed laty rywalizował z drużyną z Bałkanów. - Gdy grałem we Włoszech, to brałem udział w spotkaniu przeciwko Vojvodinie Nowy Sad - zdradził Wszołek. - Pamiętam, że było to trudne wyzwanie. Wierzę w naszą drużynę. Pokazaliśmy nasz potencjał. Wierzę w to, że po meczu ze Zrinjskim, będziemy w dobrych humorach - podkreślił pomocnik warszawskiego klubu.
Zrinjski Mostar ograł Holendrów, postraszył Anglików. Tego musi się wystrzegać Legia w Bośni