Piotr Reiss był gościem naszego programu "PKO Bank Polski Ekstraklasa Raport". W jego opinii trudno wyobrazić sobie ekipę mistrza Polski bez Mikaela Ishaka. Kapitan poznańskiej drużyny w tym sezonie strzelił w 14 meczach dziewięć goli. W eliminacjach Ligi Mistrzów raz pokonał bramkarza, pięć bramek zdobył w Lidze Konferencji, a trzy trafienia zanotował w ekstraklasie. Czy powiększy ten dorobek w meczu z Austrią Wiedeń w 2. kolejce fazy grupowej Ligi Konferencji? - Ishak to przywódca zespołu - uważa Piotr Reiss, były król strzelców ekstraklasy w rozmowie z naszym portalem. - Było to szczególnie widać w meczach, w których Lechowi nie szło, w których jego frustracja na boisku doprowadzała do tego, że walczył nawet w obronie. Nie od tego jest zawodnik, który posiada pozycję w klubie i gra na pozycji nr 9. Jego frustracja i odpowiedzialność pokazywała, że chciał walczyć w obronie po to, aby ten wynik zespołu był zdecydowanie lepszy. To pokazało, że jest przywódcą, że zależy mu na odpowiednich i zadowalających wynikach drużyny - zaznaczył legendarny gracz Kolejorza.
Komplementy pod adresem gwiazdy
Piotr Reiss o kapitanie Lecha Poznań. Legendarny napastnik nie ma wątpliwości, co za słowa
W poprzednim sezonie Mikael Ishak miał znaczący wkład w wywalczenie przez Lecha mistrzostwa Polski. Szwed został wybrany najlepszym napastnikiem sezonu i został wicekrólem strzelców ekstraklasy. W obecnej edycji również nie zawodzi. Były napastnik Kolejorza Piotr Reiss tak ocenił jego rolę w klubie z Wielkopolski.