Mecz w Krakowie od początku mógł się podobać. Obie drużyny grały otwarty i ciekawy dla oka futbol. Spotkanie lepiej zaczęli jednak gospodarze. W 19. minucie Michał Mak wykorzystał dobre podanie od Vukana Savicevicia wyprowadzając Wisłę na prowadzenie. Zaledwie cztery minuty później na 2:0 podwyższył Paweł Brożek. Goście szybko zdołali jednak odpowiedzieć. W 27. minucie Filip Starzyński idealnie dograł do Sasy Ziveca, który dostawił tylko nogę. Jeszcze przed przerwą goście wyrównali za sprawą Sasy Balicia, który popisał się celnym strzałem głową po centrze z rzutu rożnego.
Po zmianie stron gole strzelali już tylko gospodarze. Najpierw Kamil Wojtkowski popisał się celnym strzałem z dystansu, a wynik ustalił Brożek.
Wisła Kraków - Zagłębie Lubin 4:2 (2:2)
Bramki: Mak 19, Brożek 23, 84, Wojtkowski 58 – Zivec 27, Balić 38
Żółte kartki: Sadlok, Savicevic, Błaszczykowski - Tosik, Balic
Wisła Kraków: Buchalik – Niepsuj, Janicki, Klemenz, Sadlok – Silva, Savicević (66. Boguski), Wojtkowski – Błaszczykowski, Mak (85. Chuca), Brożek (88. Zdybowicz)
Zagłębie Lubin: Forenc – Kopacz, Guldan, Oko, Balić – Tosik (75. Sirk), Slisz, Starzyński, Czerwiński (86. Bohar) – Żivec (86. Poręba), Szysz