Śląsk miał prawo myśleć o zwycięstwie na gorącym stadionie. Od dziesięciu meczów w lidze nie przegrał spotkania. W ośmiu ostatnich stracił jedną bramkę. Tymczasem szczecinianie brutalnie sprowadzili na ziemię przyjezdnych z Wrocławia. Choć to Śląsk objął prowadzenie, to jeszcze przed przerwą gospodarze wyrównali. Druga połowa należała już tylko do ekipy Wdowczyka, której zadanie ułatwił w końcówce Wojciech Pawłowski. Bramkarz został ukarany czerwoną kartką.
Zobacz też: Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała, wynik 1:0. Przesądził kuriozalny gol
W dwóch spotkaniach Pogoń zgromadziła komplet punktów. Oprócz tego strzeliła w nich już łącznie 7 goli. Kolejni rywale mogą bać się siły ognia "Portowców", którzy mają chrapkę na europejskie puchary. Śląsk ma na koncie 3 punkty.
Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław 4:1 (1:1)
Bramki: Frączczak 45+2, Zwoliński 56, Murayama 59, Golla 77 - Pich 40
Pogoń: Radosław Janukiewicz - Sebastian Rudol, Wojciech Golla, Hernani, Mateusz Lewandowski - Maciej Dąbrowski, Mateusz Matras - Adam Frączczak (81. Patryk Małecki), Rafał Murawski, Takuya Murayama (86. Dominik Kun) - Łukasz Zwoliński (76. Jakub Bąk)
Śląsk: Wojciech Pawłowski - Piotr Celeban, Rafał Grodzicki, Mariusz Pawelec, Dudu Paraiba - Tom Hateley (66. Tomasz Hołota), Lukas Droppa - Paweł Zieliński (69. Mateusz Machaj), Sebastian Mila (76. Mariusz Pawełek), Robert Pich - Flavio Paixao
Żółte kartki: Mila, Grodzicki, Droppa
Czerwona kartka: Pawłowski (73., za zagranie piłki ręką poza polem karnym)
Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa)
Widzów: 7377
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail