Król rozmawiał z przedstawicielami związku w sprawie przyznania "Czarnym Koszulom" licencji na występy w Ekstraklasie w przyszłym sezonie. Z tym może być właśnie duży problem, a pierwsze decyzje w sprawie licencji poznamy już w środę.
Przed związkiem czekali na prezesa kibice warszawskiego klubu, którzy mają dość jego nieudolnych rządów. Jednak Król nie miał ochoty czegokolwiek im tłumaczyć i wyjaśniać. Do spotkania nie doszło, bo ten wymknął się i odjechał radiowozem.