Korona - Legia, wynik 1:4: Radović dobił Koronę

2010-10-23 5:00

Trener Maciej Skorża (38 l.) triumfuje. Po serii kompromitujących występów Legia wygrała po raz drugi z rzędu, tym razem rozbijając w Kielcach Koronę aż 4:1.

- To był nasz najlepszy mecz w tej rundzie - cieszył się 19-letni Michał Kucharczyk, grający znowu jak stary wyga (gol i asysta). Warszawianie mieli w starciu z Koroną pokazać, że zwycięstwo z Widzewem nie było dziełem przypadku, a kryzys to już przeszłość. Udało się, ale szczególnie przed przerwą goście grali wolno i schematycznie.

Szczególny pokaz nieudolności defensorzy z Kielc dali w 33. minucie, kiedy tak wybijali piłkę, że najpierw Pavol Stano (33 l.) zagrał ręką - czego nie zauważył sędzia - a następnie Małkowski sfaulował Miroslava Radovicia (26 l.).

Przeczytaj koniecznie: Maria Szarapowa zaręczyła się z koszykarzem Los Angeles Lakers

W efekcie Legia zarobiła rzut karny, pewnie wykorzystany przez Ivicę Vrdoljaka (27 l.), a bramkarz z Kielc dostał czerwoną kartkę.

W tym momencie mecz dla gospodarzy praktycznie się skończył, a Legia systematycznie ich dobijała kolejnymi golami. Ostatnie trafienie było dziełem wracającego do formy Radovicia. - Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej - mówił Miro.

Najnowsze