Rządy Marzeny S. w Wiśle Kraków na wiele lat zapiszą się na kartach historii tego klubu. I nie będzie to chlubna historia. Była prezes miała odgrywać główną rolę w przestępstwach gospodarczych. Prokuratura uznała, że działała w zorganizowanej grupie pochodzącej ze środowiska władz i kibiców Wisły Kraków.
Prawa ręka Bońka odkrywa tajemnice dokończenia ligi. Zdradził też sekret UEFA!
Za sprawą działań S. spółka Wisła Kraków S.A. miała ponieść straty rzędu 7,3 mln złotych.W sumie klub z powodu przestępstw gospodarczych miał stracić 10 mln złotych. Jak informował portal tvn24.pl działania osób z byłego zarządu Wisły Kraków polegały m.in. na podpisywaniu fikcyjnych umów, m.in. właśnie przez byłą prezes klubu.
GIGANTYCZNA inwestycja reprezentanta Polski. Krychowiak idzie w budowlankę
Oskarżeni są również inni członkowie rady nadzorczej. Robertowi Sz. i Annie M.-Z. prokurator przedstawił zarzuty m.in. uczestniczenia w zorganizowanej grupie przestępczej. Marzena S i były wiceprezes nie przyznali się do winy. Podejrzanym grozi do 10 lat więzienia.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj