Bardzo podporządkował zespół pod siebie
W jego ocenie na nagrodę MVP sezonu w ekstraklasie zasłużył Josue, kapitan Legii Warszawa. - Ten sezon należy do niego i to wyróżnienie mu się należy - stwierdził Mila w rozmowie z naszym portalem. - Bardzo podporządkował zespół pod siebie. Tutaj mam wątpliwości, czy to aż tak powinno wyglądać. Jest świetny, genialny, ale pamiętajmy, że życie toczy się też bez Messiego, Ronaldo czy Josue. Bez niego też Legia musi sobie radzić. Gdy go nie było w jednym z meczów, to miałem wrażenie, że drużyna jest od niego zbyt uzależniona. Wiem z doświadczenia, że można przyzwyczaić drużynę do tak genialnego piłkarza - opisywał.
Nie dałby mu dwóch nagród
Wprawdzie Mila uważa, że Josue to MVP cały rozgrywek, ale w kategorii najlepszy pomocnik ma już innego faworyta. - Nie dałbym Josue dwóch nagród, bo byłoby to niesprawiedliwe wobec innych - uzasadnił. - Wśród pomocników na prymat zasłużył Kamil Grosicki. To co wyprawia, jest niesamowite. Uwielbiam go jako kolegę i piłkarza. To najlepszy powrót do ekstraklasy w historii. Michał Skóraś świetnie wyglądał w pucharach, ma dobre statystyki, co potwierdził transferem do Belgii – wyliczał i dodał: - Wśród bramkarzy najlepszy jest Vladan Kovacević. W obronie stawiam na Frana Tudora, choć cenię także jego klubowego kolegę Zorana Arsenicia. Najlepszy napastnik to Marc Gual. W gronie młodzieżowców prym wiedzie Kacper Tobiasz, który udźwignął presję gry w wielkim klubie, świetnie spisał się w finale Pucharu Polski - uzasadnia Mila.