Szaleństwo Ptaka

2008-02-04 23:34

Szczyt szaleństwa? Ściągnąć dwunastu piłkarzy z Turcji i podbić z nimi Brazylię. Niemożliwe? Jak to nie!? Wystarczy sprawdzić, kto jest autorem tego pomysłu: Dawid Ptak (26 l.).

Jak donosi na swojej stronie internetowej brazylijska gazeta regionalna "Jornal o Norte", rewelacją rozgrywek drugiej ligi stanowej stanu Paraiba ma być drużyna Internacional z miasta Joao Pessoa. A to dlatego, że w zespół beniaminka ma zainwestować Dawid Ptak. Wprawdzie brazylijscy dziennikarze z uporem twierdzą, że możnym sponsorem będzie niejaki Dawid Pitak, ale o pomyłce mowy być nie może. Wystarczy przyjrzeć się planom inwestora.

Według "Jornal o Norte" kadra drużyny zostanie stworzona z piłkarzy ze stanu Paraiba i dwunastu zawodników z... Turcji! Egzotyczny desant spodziewany jest w zabytkowym Joao Pessoa już pojutrze, w czwartek.

Podzielą los Pogoni?

Na pierwszy rzut oka doniesienia brazylijskich mediów wyglądają nieprawdopodobnie, ale po Ptaku spodziewać można się wszystkiego. Wystarczy przypomnieć sobie rzadki talent pana Dawida do wyszukiwania wyłącznie takich Brazylijczyków, którzy w piłkę grać nie potrafią (co nie jest przecież w tym kraju takie znów częste) i przysyłania ich w ilościach hurtowych do Szczecina. Pogoń skończyła bardzo marnie, a jaki los czeka Internacional?

--Wierzę w ten projekt. Ci ludzie mają doświadczenie, prowadzili futbolowy biznes w wielu krajach - twierdzi w rozmowie z "Jornal o Norte" trener Internacionalu, Tassiano Gadelha.

Nowi sponsorzy kreślą piękne wizje. Już w tym sezonie beniaminek drugiej ligi stanowej ma awansować do pierwszej. Tak, jasne, a Pogoń miała grać w Lidze Mistrzów...

Trening przy hipermarkecie

Zresztą już podobieństw między Pogonią a Internacional jest więcej. Ściągani do Polski Brazylijczycy mieszkali i trenowali na odludziu, we wsi Gutów Mały pod Piotrkowem Trybunalskim. A kilkunastu Turków ma według "Jornal o Norte" przygotowywać się do rozgrywek na boisku - i tu cytat - "tuż obok hipermarketu Bompreco".

Dwunastu Turków biegających wokół sklepu w Brazylii... Panie Dawidzie. Scenarzystów seriali komediowych trafia szlag, że to nie oni pierwsi wpadli na taki pomysł.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze