- Visnakovs bardzo nam pomaga. Jak go znaleźliśmy? Teraz nie ma znaczenia, czy spadł nam z księżyca, czy wyszedł spod ziemi. Po prostu kiedyś wpadł nam w oko i jest - śmieje się trener Cracovii Jurij Szatałow (48 l.).
Przeczytaj koniecznie: Zatrzymano kibola Wisły podejrzanego o zadźganie kibola Cracovii!
Faworytem spotkania jest Cracovia, która w tej rundzie spisuje się świetnie. "Pasy" w wiosennej tabeli zajmują drugie miejsce.