Pululu i Imaz

i

Autor: Fot: Jagiellonia Białystok

Bohater Podlasia

Taki napastnik to skarb! Afimico Pululu mówi o ryzyku, Bogu i miłości od kibiców Jagiellonii

2024-02-29 12:26

Piłkarze Jagiellonii prowadzą w lidze, a w Pucharze Polski także mają szanse na sukces. Pokonali 2:1 po dogrywce Koronę i w ten sposób awansowali do półfinału tych rozgrywek. Bohaterem był Afimico Pululu (25 l.), który strzelił dwa gole i zadał rywalom dużo bólu.

Podziękował Bogu za gole

Tym razem napastnik Jagiellonii był rezerwowym, ale po wejściu od razu pokazał wartość. Najpierw doprowadził do dogrywki, a w niej w ostatniej minucie przesądził o wyeliminowaniu kielczan. - Dzięki Bogu, mogłem pomóc drużynie poprzez bramkowy dublet - powiedział Pululu, cytowany przez klubowe media. - Czułem dumę. Kibice dali mi dziś dużo miłości oraz wsparcia. Nie jest łatwo grać tak wyczerpujące zawody pod dużą presją - dodał.

Oto majątek szefa Rakowa Częstochowa. Michał Świerczewski musiał się pogodzić ze sporą stratą

Chce podejmować ryzyko

W tym sezonie Pululu zdobył dziewięć goli, z czego siedem w ekstraklasie. - Zawsze staram się być na boisku liderem - tłumaczył napastnik o swojej roli w Jagiellonii. - Nie mówię za dużo, bo wolę pokazywać się poprzez zaangażowanie i walkę. Gdy mam piłkę, to biorę także na siebie odpowiedzialność za nią oraz ryzyko z tym związane. Chcę podejmować ryzyko - podkreślił Pululu, który w sobotę będzie próbował zaskoczyć obronę Górnika.

W tym sezonie strzelał w klubie jak najęty. Jasna deklaracja obrońcy: „Marzeń o orzełku nie porzuciłem” [ROZMOWA SE]

QUIZ. Jak dobrze znasz polską ekstraklasę?

Pytanie 1 z 10
Który z tych klubów najwięcej razy sięgał po mistrzostwo Polski?
Sonda
Czy Jagiellonia Białystok będzie mistrzem Polski?
Prezes Legii Dariusz Mioduski: Nigdy nie myślałem o zwolnieniu Runjaicia
Najnowsze