Kobylak zasłużył na szansę
W poprzedniej kolejce Legia zremisowała 1:1 z Jagiellonią. W stratę bramki na Podlasiu zamieszany był Kacper Tobiasz, ktorego pokonał Jesus Imaz. Jednak jak zapewniał trener Goncalo Feio wspomniana sytuacja nie miała wpływu na to, że w kolejnym spotkaniu z Lechią w bramce pojawił się Gabriel Kobylak. Portugalczyk chciał w ten sposób nagrodzić zmiennika. - Etos pracy, dobra forma, profesjonalizm. Gabriel zasłużył na ten mecz. Wiedzieliśmy, że sobie poradzi z tą rolą i może pomóc Legii - tłumaczył trener Feio podczas konferencji prasowej, cytowany przez klubowe media.
Tobiasz zagra w Lidze Konferencji
To czym zatem spowodowana była absencja Tobiasza i czy to on zagra w Lidze Konferencji? - Kacper pomógł drużynie U-21 awansować na młodzieżowe mistrzostwa Europy - przekonywał trener Feio, cytowany przez oficjalny portal Legii. - Ciężar gatunkowy tego meczu był ogromny, życiowy. Kacper jako kapitan pomógł reprezentacji dostać się na wielką imprezę. W czwartek Tobi wraca do bramki. Tu nic się nie zmieniło - zapewnił szkoleniowiec warszawskiego klubu.
To tym Ryoya Morishita zachwycił trenera Legii. Samuraj zostanie w warszawskim klubie?