Czesław Michniewicz przestanie pełnić funkcję trenera Legii Warszawa? Mimo udanego sezonu z "Wojskowymi", były szkoleniowiec m.in. Zagłębia Lubin i reprezentacji Polski do lat 21. znalazł się na celowniku Dariusza Mioduskiego, który ma nie być przekonany względem kontynuowania współpracy z opiekunem mistrzów Polski. Prezes "Wojskowych" ma, zdaniem portalu meczyki.pl, odbyć spotkanie z menadżerem Michniewicza, Mariuszem Piekarskim, gdzie ma zostać poruszona kwestia dalszej kooperacji stron.
Czesław Michniewicz straci pracę? Ma mieć sprzeczkę z prezesem Mioduskim
Mimo że Michniewicz zbudował w Warszawie drużynę, która całkowicie zdominowała rozgrywki Ekstraklasy, to miał znaleźć się na celowniku Dariusza Mioduskiego, który miał stracić chęci do współpracy z trenerem. Wszystko przez wypowiedź szkoleniowca "Wojskowych", który na łamach mediów mówił o tragicznie złej sytuacji Legii przed eliminacjami europejskich pucharów.
- Sytuacja kadrowa jest bardzo słaba. Bo dziś to wygląda trochę tak, jakbyśmy nie mieli ani drużyny, ani sztabu. Potrzebujemy dużo świeżej krwi, szerokiej kadry. Jak mamy grać 15 meczów w lipcu i sierpniu, to nie pociągniemy w takim składzie - apelował trener Legii.
Mioduski odpowiedział na zarzuty Michniewicza, jednak miał, zdaniem mediów, przyjąć postawę swojego pracownika z wielkim niesmakiem. Stąd też pomysł spotkania z menadżerem szkoleniowca, w celu omówienia dalszej współpracy.
- Rozumiem, że presja związana z oczekiwaniami sportowymi jest dużym obciążeniem, szczególnie dla kogoś, kto debiutuje w roli trenera Legii walczącej o puchary europejskie, ale ta presja dotyczy wszystkich w tym klubie. Budowanie sobie alibi na przyszłość w niczym nikomu nie pomoże. Dlatego jak przeczytałem wypowiedzi trenera, byłem bardzo zdziwiony i nie ma co ukrywać, poirytowany. Ale rozmawiałem z nim i wyjaśniliśmy sobie większość spraw. - powiedział Mioduski.
Michniewicz nie komentuje pogłosek na temat przyszłości w Legii
Co na plotki mediów sam Czesław Michniewicz? Były opiekun młodzieżowej reprezentacji Polski stara się unikać rozmów z mediami w sprawie swojej przyszłości w Warszawie i przekonuje, że jedyne, na czym się koncentruje, to eliminacje Ligi Mistrzów. Przypomnijmy, że mistrzowie Polski zagrają z norweskim Bodo/Glimt.
- Myślimy już tylko o meczu z Bodo/Glimt - powiedzial trener w rozmowie z portalem "legia.net".