W tym sezonie Legia straciła dwadzieścia dwa gole w dwunastu meczach. Szefem defensywy i kapitanem zespołu jest Artur Jędrzejczyk. W poprzednim sezonie należał do najlepszych graczy, w tym - podobnie jak cała drużyna - nie spisuje się tak pewnie. W zawodnika wierzy Marek Jóźwiak. Mimo ostatnich problemów Jędrzejczyk to wciąż jeden z najlepszych obrońców w lidze, mimo że teraz jest w słabszej dyspozycji. - Oczekuję, że zacznie wykorzystywać zdobyte doświadczenie - zwraca uwagę Marek Jóźwiak, były kadrowicz w rozmowie z "Super Expressem". - Widzę u niego dużo nerwowości, wiele niepotrzebnych fauli i dyskusji. To nie przystoi zawodnikowi o tak dużej renomie. Mam pretensje do niego, że emocje czasami nad nimi biorą górę. Chciałby grać sercem niż głową. Może dać linii obrony dużo spokoju. Liczę, że będzie skuteczniejszy w ofensywie, bo głową gra dobrze. Ale musi wyciszyć złą energię. Widać to po jego zachowaniu, co nie sprzyja jego dobrej grze i postawie całej defensywy. Jego nerwowość i nadpobudliwość ma wpływ na resztę zespołu. To trzeba opanować - zaznacza były filar Legii, a obecnie ceniony ekspert piłkarski.
Artur Boruc gotowy do gry? Marek Gołębiewski mówi, co ze zdrowiem gwiazdy Legii