Nie dostał szansy w Legii
Tym piłkarzem jest obrońca Ariel Mosór, który jest podporą Piasta Gliwice. W ekstraklasie debiutował przed czterema laty w Legii. Jest synem Piotra Mosóra, cenionego przed laty ligowca. W śląskim klubie Mosór senior występuje od trzech lat i jest podstawowym piłkarzem w ekipie trenera Aleksandara Vukovicia. Dlaczego odszedł z warszawskiej drużyny i przeniósł się na Górny Śląsk? - Tu nie chodziło o Legię, tylko jej ówczesnego trenera - powiedział Ariel Mosór w rozmowie z tygodnikiem "Piłka Noża". - Wiedziałem, że nawet jakbym na głowie stanął, to na mnie nie postawi. Miał swoją filozofię, argumenty. Jego wybór, miał do tego prawo - tłumaczył i dodał: - Uważam po prostu, że tak naprawdę nie dostałem szansy. (...) ale trudno było coś w takim wymiarze czasowym udowodnić. Kolejny sezon, z różnych powodów, był już bez gry - wyznał.
To dla niej Dominik Marczuk pokazywał serduszka! To muza gwiazdy rewelacyjnej Jagiellonii
Ma dobrą motorykę, jest silny i szybki
Czy niebawem zobaczymy Ariela Mosóra w pierwszej reprezentacji Polski? - Pierwsze nazwisko, które mi przychodzi do głowy to Ariel Mosór z Piasta Gliwice - powiedział Zoran Arsenić, kapitan mistrza Polski w programie "Ekstraklasa po godzinach". - To młodzieżowiec, ale fizycznie jest przygotowany. Ma dobrą motorykę, jest silny i szybki. Dobry jest także z piłką. Widzę dużo dobrych rzeczy przed nim. Ma duży potencjał. Myślę, że jest z czego czerpać w ekstraklasie - dodał obrońca częstochowskiego klubu.