Transfer Pogoni za duże pieniądze. "To jeden z najlepszych piłkarzy ligi słowackiej"

Reprezentant Armenii związał się z Pogonią 3,5 letnim kontraktem, a według naszych nieoficjalnych informacji Pogoń zapłaci za niego kwotę w granicach 800-900 tys. euro, co jest rekordem transferowym Pogoni za piłkarza przychodzącego do klubu. Zilina w umowie zapewniła sobie procent od kolejnego transferu. -"Jeden z najlepszych piłkarzy Fortuna Ligi odchodzi do polskiej ekstraklasy" - napisał o transferze Ormianina słowacki portal SPORT.sk. Wicelider Ekstraklasy od dłuższego czasu obserwował zawodnika, licząc się z odejściem Kozłowskiego. - Pogoń Szczecin interesowała się Vahanem przez cały sezon jesienny. Cały czas go obserwowali, a w związku z tym, że sprzedali Kacpra Kozłowskiego do angielskiego Brighton, na tej pozycji zwolniło się miejsce i chcieli mieć Vahana - powiedział portalowi ŠPORT.sk agent zawodnika Juraj Vengloš.

Kolega z boiska atakuje byłego prezesa PZPN, padły bardzo mocne słowa. „Sousa był narzędziem w rękach Zbigniewa Bońka” [TYLKO U NAS]

Decyzję o przenosinach piłkarz podjął kilka tygodni temu. - Długo zastanawiał się nad tą ofertą i po świętach Bożego Narodzenia powiedział nam, że chciałby spróbować kolejnego wyzwania w swojej karierze – powiedział portalowi SPORT.sk dyrektor sportowy Ziliny Karol Belanik. Ormianin całkiem niedawno przedłużył kontrakt z Ziliną, co może oznaczać, że oferta Pogoni zarówno dla piłkarza jak i słowackiego klubu była bardzo atrakcyjna. - To naprawdę świetny zawodnik i nie ma wątpliwości, że odniesie w Polsce sukces. On ma duży potencjał, zobaczycie – mówi Super Expressowi jeden z dziennikarzy sport.sk. dodając, że Zilina doznała bardzo dużego osłabienia. W rundzie jesiennej tego sezonu Bichakhchyan zagrał w 16.meczach ligowych, w których zdobył 6 bramek i zaliczył 7 asyst. Kolejne 4 gole strzelił w ośmiu meczach rundy kwalifikacyjnej Ligi Konferencji. W reprezentacji Armenii zadebiutował we wrześniu 2020 roku i rozegrał do tej pory 11 spotkań, w których strzelił jednego gola.

Prezes Pogoni Szczecin nie ma wątpliwości, że zrobił dobry interes. Zdradza kulisy transferu Kacpra Kozłowskiego, mówi o rekordowej kwocie