Trener Lecha został zapytany o wymarzonego rywala w Lidze Konferencji. Jego odpowiedź może zaskakiwać

Koncert przy Bułgarskiej i zasłużony awans

Przed czwartkowym meczem przeciwko Villarreal piłkarze Lecha wiedzieli jedno – zwycięstwo zapewni im awans do dalszych gier, bez konieczności oglądania się na wynik Hapoelu Beer Szewa. Poznaniacy zadanie wykonali wspaniale, pokonując hiszpańską ekipą aż 3:0. Rezultat jeszcze w pierwszej połowie otworzył Kristoffer Velde, a po zmianie stron dubletem pieczętującym awans popisał się Michał Skóraś. Rezultat ten oznaczał, że podopieczni van den Broma zapewnili sobie drugie miejsce w grupie, gwarantujące awans do 1/16 finału?

Roller-coaster przy Bułgarskiej. Lech rzutem na taśmę pokonuje koronę [WIDEO]

Wymarzony rywal? Brak

Właśnie wymarzonego rywala w fazie pucharowej rozgrywek Ligi Konferencji dotyczyło jedno z pytań podczas konferencji prasowej po ligowym meczu Lecha z Koroną (3:2). John van den Brom nie pokusił się o wymienienie jednego konkretnego rywala, podkreślił za to… z kim nie chciałby zagrać. Holender przyznał, że wolałby uniknąć Karabachu Agdam, z którym Lech przegrał w dwumeczu 2:5 w pierwszej rundzie el. Ligi Mistrzów. - Nie zastanawiałem się, z kim zagramy. Nie chciałbym zagrać znowu z Karabachem. Zrewanżowałbym się im, ale w Europie fajnie jest grać z innymi, nowymi drużynami. Nie boimy się ich, jesteśmy teraz mocniejsi i lepsi, ale proszę... nie Karabach – podkreślił 56-latek.

Poznaliśmy gola sezonu w PKO BP Ekstraklasie?! Fenomenalne trafienie Lukasa Podolskiego [WIDEO]

Losowanie par 1/16 finału Ligi Konferencji odbędzie się w poniedziałek około godziny 14:00 w szwajcarskim Nyonie. Wśród potencjalnych rywali Lecha Poznań oprócz Karabachu znajdują się m.in. Sheriff Tiraspol czy Lazio Rzym, Łudogorec Razgrad czy Sporting Braga.

Piękna partnerka piłkarza Lecha Poznań, Afonso Sousy. Galeria poniżej:

11 zdjęć