Lukas Podolski

i

Autor: Cyfrasport Lukas Podolski

Zdecydowana reakcja

Wielkie zamieszanie wokół Lukasa Podolskiego. Górnik Zabrze musiał uderzyć pięścią w stół

2024-10-18 17:25

Lukas Podolski rozegrał 10 października pożegnalny mecz specjalnie dla kibiców 1. FC Koeln. Wciąż ma wiążący kontrakt z Górnikiem Zabrze, który zamierza wypełnić, jednak ten fakt umknął angielskim dziennikarzom. W Anglii powstało spore zamieszanie w związku z jednym tekstem o Podolskim. Sam Górnik musiał zareagować.

Wpadka Anglików w temacie Lukasa Podolskiego

Kibice Górnika Zabrze w czasie ostatniej przerwy reprezentacyjnej nie mogli narzekać na nudę. Właśnie za sprawą Lukasa Podolskiego, który w czwartek, 10 października, oficjalnie pożegnał się z kibicami 1. FC Koeln. Jego pożegnalny mecz w Kolonii opierał się na sparingu dwóch ukochanych drużyn 39-latka (obecnej i byłej) z dodatkiem gwiazd, z którymi dzielił szatnię w czasie bogatej kariery. Wydarzenie ściągnęło na trybuny komplet kibiców i obfitowało w wiele wyjątkowych momentów. Odbiło się szerokim echem nie tylko w Niemczech i Polsce, lecz także w Anglii. To nie dziwi - w końcu Podolski przez kilka lat grał w londyńskim Arsenalu. Wciąż cieszy się tam popularnością, o czym świadczy chociażby zainteresowanie ze strony angielskich tabloidów.

O piłkarzu Górnika napisał ostatnio m.in. "Daily Mail". Dziennikarze tej gazety byli pod wrażeniem wizyty Podolskiego w Kopalni Węgla Kamiennego Bielszowice. "Poldi" pochwalił się nią w mediach społecznościowych. Pokazał się całkowicie umorusany, a Anglicy słusznie stwierdzili, że aż trudno go rozpoznać. Nie to wywołało jednak zamieszanie, a błąd już we wstępie artykułu.

Górnik Zabrze musiał prostować tekst Anglików

Czytelnicy "Daily Mail" dowiedzieli się bowiem, że Podolski zdecydował się na wizytę w kopalni kilka dni po... zakończeniu piłkarskiej kariery. Sęk w tym, że były reprezentant Niemiec i mistrz świata z 2014 r. wciąż jest aktywnym piłkarzem. Musiał o tym przypomnieć Górnik Zabrze, komentując angielski artykuł w mediach społecznościowych.

"Żeby wyjaśnić - to było piłkarskie pożegnanie Lukasa Podolskiego z Kolonią. Nadal gra w Górniku Zabrze i radzi sobie świetnie. Ci, którzy nie wierzą, są zaproszeni do Zabrza na mecz" - napisano. Reakcja polskiego klubu doprowadziła do poprawki w tekście.

"39-latek, który w zeszłym tygodniu ze łzami w oczach pożegnał się z niemieckim klubem Koeln, swoim klubem z dzieciństwa, nadal gra w polskim klubie Górnik Zabrze" - można teraz przeczytać zgodnie z prawdą w "Daily Mail". W tym samym tekście dziennikarze docenili też biznesową świadomość Podolskiego, dzięki której jest gotowy na zakończenie kariery. Chodzi m.in. o jego popularną sieć kebabów, której wartość oszacowali na 180 milionów funtów.

Najnowsze