Pierwsza połowa spotkania Wisła - Cracovia mogła być prawdziwą wizytówką polskiej ekstraklasy. Świetne tempo, dużo sytuacji, 3 gole - kibice na pewno nie mogli narzekać na nudę. W tej wymianie ciosów lepsza okazała się Cracovia, która trafiła dwa razy.
Zobacz: Ekstraklasa: Wisła Kraków - Cracovia NA ŻYWO. Derby Krakowa transmisja TV, ONLINE i STREAM
Początek w wykonaniu "Pasów" był piorunujący. Już w 7. minucie prowadzili po golu Denissa Rakelsa, ale w tym przypadku gościom mocno pomógł sędzia liniowy, który nie zauważył spalonego Łotysza. Ten w sytuacji sam na sam pewnie pokonał Radosława Cierzniaka. Kilkanaście minut później było już 2:0 dla Cracovii po pięknym strzale z dystansu Deleu.
Ale drugi gol spowodował chyba, że podopieczni Jacka Zielińskiego poczuli się zbyt pewnie. Na gola Deleu błyskawicznie odpowiedział Paweł Brożek, a sytuacji dla Wisły w końcówce pierwszej połowy było co nie miara. Niestety dla kibiców gospodarzy nieskutecznością "błyszczał" strzelec pierwszego gola, który nie wykorzystał dwóch stuprocentowych okazji.
W drugiej połowie tempo siadło. Cracovia wyraźnie nastawiła się na rozbijanie ataków rywali, a Wisłę chyba przybił fakt, że nie zdołała wyrównać jeszcze przed przerwą. Po przerwie nie oglądaliśmy już takich wybornych sytuacji, a mecz zakończył się ostatecznie wynikiem 2:1 dla "Pasów", które w tabeli ligowej mają teraz 30 punktów i zrównały się z wiceliderem, czyli Legią.
WISŁA KRAKÓW - CRACOVIA 1:2
Bramki: Brożek 25 - Rakels 7, Deleu 23
Żółte kartki: Głowacki, Sadlok, Uryga, Boguski - Deleu, Covilo, Jendrisek, Sretenović
Wisła: Cierzniak - Jović, Głowacki, Guzmics, Sadlok - Mączyński, Uryga - Boguski, Jankowski (61. Guerrier), Burliga (84. Crivellaro) - Brożek
Cracovia: Sandomierski - Deleu, Wołąkiewicz, Sretenović, Jaroszyński (86. Zejdler) - Covilo, Dąbrowski - Rakels, Cetnarski (59. Kapustka), Jendrisek (94. Wdowiak) - Budziński
