Nika Kaczarawa został wypożyczony do końca sezonu z Anorthosis Famagusta Larnaka. Spędził tam dwa lata i jego dorobek w tym okresie to dziesięć ligowych goli. Poznański klub zastrzegł sobie możliwość transferu definitywnego. W sezonie 2017/18 gruziński napastnik związany był z Koroną Kielce. - Gdy występowałem jeszcze w Koronie nie miałem okazji zagrać w Poznaniu - powiedział Kaczarawa w rozmowie z oficjalną stroną Lecha. - Nie mogę się już doczekać, żeby teraz wybiec na tym pięknym stadionie przed fantastyczną publicznością. Wybrałem Lecha, bo w tym klubie zawsze walczy się o najwyższe cele. Wierzę, że jestem w stanie w tym drużynie pomóc - zadeklarował Gruzin na klubowym portalu.
Paweł Bochniewicz: serce mówiło, żebym został w Zabrzu, ale wiem, że trzeba spróbować czegoś nowego
Jak tłumaczy dyrektor sportowy Tomasz Rząsa nowy nabytek ma wzmocnić rywalizację w linii ataku. - Nika przychodzi do nas, by podjąć rywalizację w przedniej formacji - tłumaczył Rząsa na stronie "Kolejorza". - Nika jest silny, mocny fizycznie, dobrze zbudowany, więc na pozycjach ofensywnych jesteśmy teraz bardzo dobrze zabezpieczeni - ocenił dyrektor sportowy.
NEWS SE: Osijek wraca z trzecią ofertą za Damjana Bohara. Tym razem się uda?!