W ostatnich latach Widzew Łódź przechodzi żmudną drogę powrotną na szczyt. Po reaktywacji klubu nie wszystko szło tak jak powinno, ale po wielu perypetiach zasłużony klub dostał się na zaplecze Ekstraklasy. Wydawało się, że stamtąd jest tylko krok do powrotu na szczyty w polskiej piłce, zwłaszcza, że jak na klub, który został zbudowany od nowa w ciągu kilku lat, „Czerwono-Biało-Czerwoni” mają bardzo pokaźny budżet i ogromne (także finansowe) wsparcie swoich kibiców. Niestety, kolejne miesiące ujawniają kolejne absurdy, jakie dzieją się w klubie, a wszystko to przekłada się także na wyniki sportowe. Po ostatniej porażce Widzewa z Resovią Zbigniew Boniek znów postanowił zabrać głos na temat swojego byłego klubu i nie była to miła wypowiedź.
Widzew Łódź kompromituje się w Fortuna 1 Lidze
Kolejną dyskusję w mediach społecznościowych na temat Widzewa Łódź uruchomił Łukasz Olkowicz z portalu Sport.pl, który po porażce łodzian 0:2 z Resovią odniósł się do niedawnego, dość niespodziewanego zwolnienia trenera Enkeleida Dobiego. – Piłkarzom Widzewa zaczęło być nie po drodze z Enkeleidem Dobim. Dostali nowego, którego lubią. W 5 meczach zdobyli 5 punktów. Mają lustra w swojej szatni? – zapytał prowokująco dziennikarz.
Z negatywną oceną tego, co dzieje się w Widzewie, zgadza się m.in. Zbigniew Boniek. Prezes PZPN-u odpowiedział na wpis Łukasza Olkowicza w krótkich, ale bardzo wymownych słowach. - Katastrofa, kompromitacja i wstyd... – napisał Zbigniew Boniek. Pod jego wpisem pojawiło się dużo komentarzy – jak zwykle pojawiło się sporo uszczypliwości w kierunku byłego piłkarza Widzewa, ale duża część kibiców zgadza się z taką oceną tego, co dzieje w tym zasłużonym klubie.