Dłuższa przerwa Arkadiusza Milika?! Można było tego uniknąć!

Snajper Olympique Marsylia kontuzji doznał w samej końcówce spotkania ostatniej kolejki francuskiej Ligue 1, w którym jego klub mierzył się z FC Metz (1:1). Reprezentant Polski dotrwał na placu gry do ostatniego gwizdka sędziego, w samej końcówce zdobywając nawet bramkę z rzutu karnego. Po zakończeniu meczu okazało się jednak, że 27-latek ma problem z kolanem. Po przyjeździe do Opalenicy wykonano rezonans magnetyczny, a sztab medyczny naszej kadry zapewniał, że sprawa nie jest poważna. Okazało się jednak inaczej. Zawodnik miał zagrać kilkanaście minut w dzisiejszym spotkaniu towarzyskim z Islandią. Ostatecznie uraz okazał się jednak na tyle poważny, że Milika na Euro 2021 nie zobaczymy.

Zadecydował brak operacji?

W całej sytuacji istotny jest fakt, że w przypadku Milika nie zdecydowano się na przeprowadzenie zabiegu, wybrano natomiast leczenie zachowawcze. Taki wybór rekomendował zarówno lekarz kadry, jak i Ramon Cugat z Hiszpanii, do którego udał się piłkarz. Także sam Milik był przeciwny operacji. 27-latek przez cały tydzień trenował indywidualnie m.in. na basenie oraz rowerku stacjonarnym. W piątek i sobotę zdecydowano się zwiększyć obciążenia, a uraz momentalnie dał o sobie znać. Według doniesień „Sportowych Faktów” to właśnie decyzja o braku operacji okazała się w przypadku Milika kluczowa. - Gdyby Arek poddał się zabiegowi łąkotki, być może mógłby grać. Ale nikt tego nie chciał – powiedziała w/w portalowi osoba ze sztabu reprezentacji Polski. Spekuluje się, że przerwa w treningach snajpera OM może potrwać nawet około miesiąca.

Arkadiusz Milik – przebieg kariery

Arkadiusz Milik jest wychowankiem Rozwoju Katowice, z którego w 2011 roku trafił do Górnika Zabrze. Następnie reprezentował jeszcze barwy takich klubów jak Bayer Leverkusen, FC Augsburg, Ajax Amsterdam oraz SSC Napoli, z którego zimą tego roku trafił do Olympique Marsylia. 27-latek znakomicie odnalazł się na Lazurowym Wybrzeżu, w barwach l’OM zanotował bowiem 16 występów, w trakcie których 10-krotnie pokonywał bramkarzy rywali. Urodzony w Tychach zawodnik jest także etatowym reprezentantem Polski. Dla „Biało-Czerwonych” zagrał 59-krotnie, zdobywając 15 bramek.