Polska - Austria: Remisujemy z Austriakami. Fabiański ratuje nas przed porażką

Polska - Austria 0:0 (0:0)
Bramki:

Kartki: Klich, Bielik - Arnautović, Sabitzer, Laimer

Polska: Fabiański - Kędziora, Glik, Bednarek, Bereszyński - Grosicki (70' Szymański), Krychowiak, Bielik, Zieliński, Kownacki (58' Błaszczykowski (77' Klich)) - Lewandowski.

Austria: Stanković - Lainer, Dragović, Posch, Ulmer - Lazaro (77' Ilsaner), Baumgartlinger, Laimer (89' Gregoritsch), Sabitzer, Alaba - Arnautović.

Polska w fatalnym stylu przegrała ze Słowenią (0:2), tracąc pierwsze punkty i bramki w eliminacjach do Euro 2020. Nic dziwnego, że Robert Lewandowski był mocno niezadowolony po porażce w Lublanie. Złość w Internecie na piłkarzach wyładowali także kibice, którzy w rywalizacji z Austrią spodziewali się najgorszego.

Czy było lepiej niż ze Słowenią? Tak. Polacy mieli kilka okazji - Lewandowski szczupakiem uderzył nad poprzeczką, raz w ostatniej chwili przed wpakowaniem piłki do siatki uprzedził go Posch. Pojawiły się kontrataki, kilka składnych akcji, ale to wciąż tylko momenty.

Bezbramkowy remis w dużej mierze kadra zawdzięcza Łukaszowi Fabiańskiemu, który dwukrotnie w sytuacji sam na sam z Arnautoviciem popisał się dobrymi obronami. Niestety, mecz dla kibica był po prostu brzydki. Poza niezbyt często nadarzającymi się sytuacjami, grano na tzw. "niski pressing" - głównie w drugiej połowie.

Wynik 0:0 najbardziej premiuje Słowenię, która po triumfie nad Izraelem zmniejszyła straty do Biało-czerwonych do dwóch oczek. W grupie robi się ścisk. Przewodzą Polacy z trzynastoma oczkami. Austriacy są trzeci (10 punktów). Po osiem punktów zgromadziły Macedonia Północna i Izrael. Ostatnia jest Łotwa, która przegrała wszystkie mecze. Jedno jest pewne - w tej grupie będzie jeszcze ciekawie.