Józef Wandzik

i

Autor: Cyfrasport Józef Wandzik pozytywnie ocenił występ reprezentacji Polski z Hiszpanią na EURO

Józef Wandzik o występie z Hiszpanią. Mówi o reanimacji, tlenie i nożu na gardle kadrowiczów

2021-06-20 13:37

Po wpadce ze Słowacją wydawało się, że wszystko stracone, ale reprezentacja Polski wciąż ma realne szanse na wywalczenie przepustki do fazy pucharowej EURO. Podopieczni trenera Paulo Sousy zremisowali z Hiszpanią 1:1. Najważniejsze, że zrobili to w dobrym stylu. Były bramkarz drużyny narodowej Józef Wandzik w rozmowie z Polską Agencją Prasową stwierdził, że kadra dostała tlenu. Czy pokonamy Szwecję i awansujemy do kolejne fazy EURO?

Biało-czerwoni po grupowej porażce ze Słowakami 1:2 zremisowali z faworyzowaną Hiszpanią 1:1. W środę zmierzą się jeszcze ze Szwedami w meczu decydującym o awansie do ćwierćfinału. - Spotkanie z Hiszpanami przebiegało tak, jak można się było spodziewać. Rywale byli zespołem lepszym, Polacy się dosyć dobrze – choć momentami chaotycznie – bronili. Liczy się wynik - powiedział PAP 52-krotny reprezentant kraju. - Nie możemy być za bardzo rozluźnieni, jak przed MŚ w Rosji (2018), czy przed meczem ze Słowakami. Miejmy nadzieję, że lepiej będzie przed starciem ze Szwecją. To są mecze "na noże", o być albo nie być. Jestem dziś większym optymistą, niż przed spotkaniem z Hiszpanami” – stwierdził Wandzik, pracujący w Grecji jako trener bramkarzy.

To on strzelił pierwszego gola dla Polski na EURO. Tak Roger Guerreiro z Brazylii zagrzewał kadrowiczów w meczu z Hiszpanią

Mateusz Borek po meczu Polska-Hiszpania

Józef Wandził odniósł się do zmian dokonanych w składzie przez selekcjonera Paulo Sousę. - Gdyby przegrał, byłby krytykowany, niezależnie od tego, czy robiłby zmiany, czy nie - analizuje były kadrowicz. - Udało się nam, na razie jesteśmy na reanimacji, jeszcze "pod tlenem”. To był pozytywny bodziec, żeby wytrwać i iść na całego, bo przecież karny był zaraz po naszym golu wyrównującym. Gdyby Hiszpanie go wykorzystali, myślę, że nie podnieślibyśmy się już – stwierdził były bramkarz Ruchu Chorzów, Górnika Zabrze i greckiego Panathinaikosu Ateny. - Myślę, że teraz trochę z nich zeszło powietrze. Mamy zawodników z dużym potencjałem, ale wszyscy muszą zagrać na wysokim poziomie, Trzeba dać z siebie wszystko, wszyscy musza zagrać z takim zacięciem, jak w sobotę. Dla Szwedów to też będzie mecz o wszystko. Nie będą pewnie grali otwartego futbolu, tylko z tyłu na zero, a z przodu może coś się uda zrobić. Zobaczymy, jaka będzie nasza taktyka. Teraz wszystko w głowach naszego trenera i piłkarzy. Motywację na pewno będą mieli, wszystko zależy od wykonania – zakończył mieszkający od 30 lat w Atenach Józef Wandzik.

„Super Express” ocenia reprezentantów Polski po boju z Hiszpanią. Byk i Lew zaszokowali hiszpańską armadę

Najnowsze