Ojciec Bartosz Bereszyńskiego bał się o życie piłkarza

i

Autor: Cyfra Sport Ojciec Bartosz Bereszyńskiego bał się o życie piłkarza

Ojciec Bartosza Bereszyńskiego bał się o życie piłkarza i zabronił mu wychodzić z domu! Wszystko przez jedno zdjęcie w telewizji

2021-06-22 22:54

Życie profesjonalnego piłkarza może wydawać się świetnym zajęciem, jednak wcale nie jest ono usłane różami, o czym przekonał się na własnej skórze niejeden piłkarz. Spore problemy miał również Bartosz Bereszyński, który w pewnym momencie nie mógł wychodzić z własnego domu. Wszystko przez to, że jego ojciec bał się o zdrowie i życie swojego syna. Po jednym zdjęciu, które pojawiło się w lokalnej telewizji pojawiła się realna obawa, że Bereszyńskiemu może się coś stać.

Historia futbolu widziała już wielu piłkarzy, którzy byli traktowani przez kibiców poszczególnych klubów jak bogowie oraz takich, którzy mają na pieńku z fanami. Zawodnicy, którzy zaliczają się do drugiej grupy nie mają powodów do zadowolenia, a ich życie może zamienić się w piekło, o czym doskonale wiedzą również zawodnicy reprezentujący polskie barwy. W przeszłości traumatycznych przeżyć doświadczył Arkadiusz Milik, a jeszcze wcześniej Bartosz Bereszyński. Obrońca, który dziś jest jednym z podstawowych zawodników reprezentacji Polski na Euro 2020, jeszcze kilka lat temu musiał ukrywać się we własnym domu. Wszystko działo się w 2013 roku, gdy piłkarz przeniósł się z Lecha Poznań do Legii Warszawa, czego nie mogli mu wybaczyć kibice. W lokalnej telewizji miało pojawić się również przerobione zdjęcie Bereszyńskiego, który w rękach trzyma koszulkę z napisem "Judasz". Tata piłkarza po tej sytuacji bał się o zdrowie i życie swojego syna i doradził mu, aby ten nie pokazywał się na mieście. 

Ojciec Bereszyńskiego drżał o zdrowie swojego syna

- Nie wiedziałem, jak to się skończy, co się może stać. Ta spirala tak się nakręciła, że wyszła poza jakąkolwiek kontrolę. Byłem naprawdę pełen obaw o Bartka - wyznał przed laty Przemysław Bereszyński, tata Bartosza w rozmowie z "Przeglądem Sportowym". Ponadto to właśnie on polecił piłkarzowi, aby na wszelki wypadek nie wychodził z domu. - Nie miałem na myśli pokazywania się gdzieś w centrum, a wykonanie prostej czynności, jak wyjście do sklepu po zakupy. Były pewne obawy - skwitował. 

Paulo Sousa może wprawić w kompleksy niejednego sportowca! Wyżyłowane bicepsy aż uciekają spod rękawów [ZDJĘCIA]

Rzecznik PZPN przerywa wywiad przed meczem Polska-Szwecja! Euro 2020

Tamte traumatyczne dni Bartosz Bereszyński ma już jednak za sobą, a ponadto od kilku lat reprezentuje już barwy innego klubu, jakim jest Sampdoria. Obrońca dołączył do włoskiego zespołu zimą 2017 roku, gdy ekipa z Genui zapłacili za piłkarz reprezentacji Polski 1,8 mln euro. Od tamtej pory "Bereś" zagrał w barwach Sampdorii w 134. meczach, strzelają w tym czasie jedną bramkę i zaliczając 5 asyst. Ponadto teraz Bartosz Bereszyński cieszy się zaufaniem kolejnych selekcjonerów reprezentacji Polski, w tym Paulo Sousy. Obrońca jest jednym z podstawowych wyborów Paulo Sousy na Euro 2020, gdzie walczy z Biało-czerownymi o awans do fazy pucharowej turnieju. 

Maciej Rybus zmienił się po tych wydarzeniach. Zachowaniem mocno zaskoczył mamę

Sonda
Polska - Szwecja Euro 2020: kto wygra?
Najnowsze