Luis Enrique rozpoczął eliminacje Euro 2020 jako selekcjoner reprezentacji Hiszpanii. Niestety, w ich trakcie stan jego córeczki mocno się pogorszył. Ostatecznie 9-latka przegrała najważniejszą walkę w życiu i walczący z traumą ojciec zrezygnował z prowadzenia "La Furia Roja". Obowiązki opiekuna kadry przejął jego asystent. Robert Moreno poprowadził Hiszpanów w ośmiu spotkaniach, z czego drużyna wygrała sześć i dwa zremisowała. We wtorek hiszpańska federacja zapowiedziała powrót legendy FC Barcelona na trenerską ławkę. - Dzisiaj możemy potwierdzić, że Luis Enrique wraca na swoje stanowisko - skomentował na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej prezes Luis Rubiales.
Dla wielu roszada na stanowisku selekcjonera jest sporym zaskoczeniem, mimo że od kilkunastu dni po cichu mówiło się o takim ruchu. Wszystko przez słowa Moreno, które przytaczano od początku listopada. - Postrzegam moją przyjaźń z Luisem jako ważniejszą niż cokolwiek innego. Jeśli któregoś dnia będzie chciał wrócić, to będę wniebowzięty, jeśli będą mógł kroczyć obok niego i wspólnie pracować - wyjaśniał.